"Filipinki" spotkały się z fanami w szczecińskiej Starej Rzeźni. Członkinie pierwszego w Polsce girlsbandu wspominały sceniczne czasy i opowiadały o historii zespołu.
Podczas spotkania, które odbyło się w sobotę po południu, można też było usłyszeć fragmenty audiobooka Radia Szczecin "Filipinki, to my!" oraz posłuchać piosenek z repertuaru szczecińskiego girlsbandu, które wykonała grupa Jazzowski.
- To piosenki naszej młodości - przyznawały panie, które przyszły na spotkanie. - "Filipinki" zostaną w naszej pamięci do końca życia.
Jak mówiła Iwona Racz-Szczygielska, trudno określić co zadecydowało o fenomenie zespołu. Przyznała jednak, że ma swoją teorię. - Weszłyśmy w ten sceniczny klimat młode i roześmiane. Dla nas to ciągle była zabawa. Śpiewanie daje po prostu radość - oceniła.
Od poniedziałku na naszej antenie będziemy znów emitować audiobook "Filipinki, to my!". To udźwiękowiona wersja książki Marcina Szczygielskiego pod tym samym tytułem. Audiobooka w odcinkach będzie można posłuchać od poniedziałku do piątku, po godzinie 9 i 14.
- To piosenki naszej młodości - przyznawały panie, które przyszły na spotkanie. - "Filipinki" zostaną w naszej pamięci do końca życia.