Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Prezydent Szczecina nie otworzy żłobków i przedszkoli, bo sytuacja epidemiologiczna jest niestabilna. Sanepid odpowiada: ryzyko zachorowań wśród dzieci jest niskie. Opinię w tej sprawie, na swoim koncie na Facebooku, opublikował poseł PiS Leszek Dobrzyński.
W dokumencie czytamy, że "dotychczasową sytuację epidemiologiczną należy uznać za stabilną ze względu na fakt, iż stwierdzono do dnia dzisiejszego dwa ogniska zachorowań powiązane ze środowiskiem medycznym".

Wojewódzki sanepid podkreśla również, że przy uwzględnieniu wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministra Zdrowia "uznać należy, że ryzyko wystąpienia zachorowań wśród dzieci jest niskie". Sanepid podkreśla, że uruchomienie żłobków i przedszkoli jest możliwe przy ścisłej współpracy z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Szczecinie. Pod dokumentami podpisały się doktor Małgorzata Domagała-Dobrzycka i doktor Elżbieta Król-Pakulska z zachodniopomorskiego sanepidu.

Post prezydenta Szczecina Piotra Krzystka wywołał lawinę komentarzy rodziców. Większość z nich popiera jednak decyzję o wstrzymaniu się z otwarciem placówek.
Relacja Bartłomieja Czetowicza.

Dodaj komentarz 6 komentarzy

mam wrażenie, że dzieci są traktowane przez PiS jak Wunderwaffe lub jak koń trojański - im niewiele grozi, same RACZEJ nie zachorują, ale jeśli już podłapią koronawirusa, to podzielą się nim z kolegami i koleżankami w przedszkolu, a ci rozniosą tego wirusa po swoich domach, rodzinach i znajomych...
Minie z tydzień-dwa zanim ludzie zaczną masowo umierać. No, ale to będzie już po głosowaniu

Kaczyńśki dzieci, a tym bardziej wnuków NIE MA.
I dzięki bogu! Jemu nic nie grozi
Opinię Sanepidu publikuje poseł PiS, znamienne.
Jedna rzecz, już oprócz tego że wszystko ma być regularnie dezynfekowane co doprowadzi do masowej infekcji żołądka, to ważna jest ta wytyczna- "Minimalna przestrzeń do wypoczynku, zabawy i zajęć dla dzieci w sali nie może być mniejsza niż 4 mkw. na jedno dziecko i każdego opiekuna." Z tego powodu większość przedszkoli będzie mogło wziąć 5-8 dzieci, gdzie zazwyczaj w grupie było około 20 osób. Jak wybrać które dzieci mają pójść do przedszkola a które nie? No i kto zapłaci za dużo wyższe koszty? Rząd, samorząd czy rodzice?
A ja jeżeli nie będę mógł zagłosować, przez destrukcję Panów Prezydentów, podam was wszystkich do Sądu,a Sąd teraz będzie normalny, i jak was skarze, no to wszystkie kariery polityczne poszły, a zrobię to Pan Bóg mi ŚWIADKIEM !
ale dziadyga.
to gdzie ja mam zostawić
swoje dziecko i jak żyć ??
TUSK idz pan w las !!!!
DZIADU !
Mądra decyzja prezydenta.
Przedszkola otwarte, a place zabaw zamknięte. Zamknięto wcześniej przedszkola, bo dzieci przechodząc COVID19 bezobjawowo, zarażały dziadków i rodziców.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty