Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. pixabay.com / RamadhanNotonegoro (CC0 domena publiczna)
Fot. pixabay.com / RamadhanNotonegoro (CC0 domena publiczna)
Przedszkole numer 31 przy ul. Monte Cassino w Szczecinie zamknięte do odwołania. U jednego z pracowników wykryto koronawirusa.
To nauczyciel jednej z grup. Było w niej siedmioro dzieci. Zakaził się od członka rodziny z sąsiedniego województwa. O sprawie poinformowano rodziców dzieci. W piątek nie przyszły one już na zajęcia.

Nie ma powodów do niepokoju, małe dzieci rzadko chorują na COVID-19 - mówił, w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji", Paweł Gonerko, specjalista pediatrii i alergologii, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w Zdrojach. Odniósł się w ten sposób do sytuacji w przedszkolu "Żaczek".

Paweł Gonerko uspokajał, że jest minimalne ryzyko, by dziecko mogło zarazić koronawirusem osobę dorosłą. - Małe dzieci do 8. roku życia, czyli żłobkowe i przedszkolne, nie tylko w zasadzie nie chorują. "W zasadzie" oznacza, że są to pojedyncze przypadki. Równocześnie nie przenoszą wirusa, prawdopodobnie dlatego, że ten wirus nie utrzymuje się u tych najmłodszych dzieci na błonie śluzowej - tłumaczył Gonerko.

13 osób z placówki zostało objętych kwarantanną. W budynku trwa dezynfekcja.
- Małe dzieci do 8. roku życia, czyli żłobkowe i przedszkolne, nie tylko w zasadzie nie chorują. "W zasadzie" oznacza, że są to pojedyncze przypadki. Równocześnie nie przenoszą wirusa, prawdopodobnie dlatego, że ten wirus nie utrzymuje się u tych najmłodszych dzieci na błonie śluzowej - tłumaczył Gonerko.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty