Przedszkole numer 31 przy ul. Monte Cassino w Szczecinie zamknięte do odwołania. U jednego z pracowników wykryto koronawirusa.
To nauczyciel jednej z grup. Było w niej siedmioro dzieci. Zakaził się od członka rodziny z sąsiedniego województwa. O sprawie poinformowano rodziców dzieci. W piątek nie przyszły one już na zajęcia.
Nie ma powodów do niepokoju, małe dzieci rzadko chorują na COVID-19 - mówił, w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji", Paweł Gonerko, specjalista pediatrii i alergologii, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w Zdrojach. Odniósł się w ten sposób do sytuacji w przedszkolu "Żaczek".
Paweł Gonerko uspokajał, że jest minimalne ryzyko, by dziecko mogło zarazić koronawirusem osobę dorosłą. - Małe dzieci do 8. roku życia, czyli żłobkowe i przedszkolne, nie tylko w zasadzie nie chorują. "W zasadzie" oznacza, że są to pojedyncze przypadki. Równocześnie nie przenoszą wirusa, prawdopodobnie dlatego, że ten wirus nie utrzymuje się u tych najmłodszych dzieci na błonie śluzowej - tłumaczył Gonerko.
13 osób z placówki zostało objętych kwarantanną. W budynku trwa dezynfekcja.
Nie ma powodów do niepokoju, małe dzieci rzadko chorują na COVID-19 - mówił, w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji", Paweł Gonerko, specjalista pediatrii i alergologii, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w Zdrojach. Odniósł się w ten sposób do sytuacji w przedszkolu "Żaczek".
Paweł Gonerko uspokajał, że jest minimalne ryzyko, by dziecko mogło zarazić koronawirusem osobę dorosłą. - Małe dzieci do 8. roku życia, czyli żłobkowe i przedszkolne, nie tylko w zasadzie nie chorują. "W zasadzie" oznacza, że są to pojedyncze przypadki. Równocześnie nie przenoszą wirusa, prawdopodobnie dlatego, że ten wirus nie utrzymuje się u tych najmłodszych dzieci na błonie śluzowej - tłumaczył Gonerko.
13 osób z placówki zostało objętych kwarantanną. W budynku trwa dezynfekcja.
- Małe dzieci do 8. roku życia, czyli żłobkowe i przedszkolne, nie tylko w zasadzie nie chorują. "W zasadzie" oznacza, że są to pojedyncze przypadki. Równocześnie nie przenoszą wirusa, prawdopodobnie dlatego, że ten wirus nie utrzymuje się u tych najmłodszych dzieci na błonie śluzowej - tłumaczył Gonerko.