Okradł kościół i próbował uciec, ale nie zaszedł daleko, bo... zasnął. To 65-letni mieszkaniec Wałcza, który włamał się do dzwonnicy, skąd ukradł metalowe elementy baldachimu przygotowanego na Boże Ciało.
Mężczyzna w czasie ucieczki zasnął w polu. Kiedy znaleźli go policjanci nadal spał. Funkcjonariuszom tłumaczył, że skradzione rzeczy zamierzał sprzedać, a zasnął z powodu alkoholu, który wcześniej wypił.
Grozi mu 5 tysięcy złotych grzywny albo ograniczenie wolności. Wartość elementów, które ukradł to 200 złotych.
Grozi mu 5 tysięcy złotych grzywny albo ograniczenie wolności. Wartość elementów, które ukradł to 200 złotych.