Jesteśmy do godziny 15. i pytamy Was o różne rzeczy. Będzie coś o Pogoni, będzie też... liczenie łabędzi.
Tradycyjnie od godz. 10 do 15 - my pytamy, Wy odpowiadacie.
Ruszyła Ekstraklasa, więc nasz dzisiejszy miks dotyczy piłkarzy Pogoni, a drugi - zgodnie z zapowiedzią - zaśpiewanych po rumuńsku piosenek.
Oczywiście będą zagadki od Kapitana Gowina i już po raz drugi - od Agaty Hawrylczuk.
Ale też od naszych słuchaczy - pan Janek z Morynia zapyta o łabędzie, a pan Marcin z Warszewa o pewną grę oraz o szczecińskiego sportowca.
Możecie do nas dzwonić, odpowiadać, ale też proponować własne zagadki.
Przez pięć godzin czekamy na rozwiązanie dzisiejszych miksów, które możecie tu na spokojnie odsłuchać.
Miks o Pogoni - trzeba odgadnąć nazwiska 12 piłkarzy Dumy Pomorza (podpowiedź: głównie byli, ale jeden obecny, ale wszyscy zapisali się w historii klubu).
Miks "zaśpiewane po rumuńsku" - trzy utwory, wystarczy podać wykonawców.
I zagadka matematyczna pana Janka z Morynia:
Siedzi dziadek z wnuczkiem na łące i lecą łabędzie. Wnuczek mówi: "Dziadku patrz, ile łabędzi! Chyba ze 100!"
Na to dziadek: "Jeszcze raz tyle, połowa z tego, ćwierć z tego i ty. I dopiero będzie 100"
Ile było łabędzi?
Dzwońcie - 510 777 222.
Ruszyła Ekstraklasa, więc nasz dzisiejszy miks dotyczy piłkarzy Pogoni, a drugi - zgodnie z zapowiedzią - zaśpiewanych po rumuńsku piosenek.
Oczywiście będą zagadki od Kapitana Gowina i już po raz drugi - od Agaty Hawrylczuk.
Ale też od naszych słuchaczy - pan Janek z Morynia zapyta o łabędzie, a pan Marcin z Warszewa o pewną grę oraz o szczecińskiego sportowca.
Możecie do nas dzwonić, odpowiadać, ale też proponować własne zagadki.
Przez pięć godzin czekamy na rozwiązanie dzisiejszych miksów, które możecie tu na spokojnie odsłuchać.
Miks o Pogoni - trzeba odgadnąć nazwiska 12 piłkarzy Dumy Pomorza (podpowiedź: głównie byli, ale jeden obecny, ale wszyscy zapisali się w historii klubu).
Miks "zaśpiewane po rumuńsku" - trzy utwory, wystarczy podać wykonawców.
I zagadka matematyczna pana Janka z Morynia:
Siedzi dziadek z wnuczkiem na łące i lecą łabędzie. Wnuczek mówi: "Dziadku patrz, ile łabędzi! Chyba ze 100!"
Na to dziadek: "Jeszcze raz tyle, połowa z tego, ćwierć z tego i ty. I dopiero będzie 100"
Ile było łabędzi?
Dzwońcie - 510 777 222.