Startujący z komitetu Wybieram Świnoujście Paweł Sujka przyznał, że problem jest bardzo duży.

- Brakuje fachowców. Ci ludzie są rozchwytywani na rynku, Staramy się przyciągać ich na różnego rodzaju sposoby. Nawet w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie są już pracownicy z Ukrainy, bo taka pomoc jest też potrzebna, ale to jet ogromny problem jeżeli chodzi o fachowców - powiedział Sujka.

Tak bogate miasto, jak Świnoujście musi znaleźć środki na zatrudnienie kadry, która wesprze dzieci, ale też nauczycieli i rodziców - przekonywał Jan Borowski z komitetu Zmiana Pokoleniowa.

- Specjaliści są na rynku. Są to psychologowie, psychoterapeuci. Należy do nich dotrzeć, zwiększyć finansowanie, zwiększyć liczbę etatów nie tylko w Poradni Zdrowia Psychicznego, ale także w szkołach. Objąć wsparciem naszą młodzież, dzieci - powiedział Borowski.

Trzeba zacząć od wczesnego wspomagania - mówiła Joanna Agatowska z komitetu Wspólne Wyspy. - To już jest ta pierwsza diagnoza, którą możemy dokonywać na etapie, kiedy dziecko jest najmłodsze i trzeba objąć je opieką i tak naprawdę poprzez intensywną terapię zminimalizować deficyty, które będą się ewentualnie rozwijały w związku z brakującą kadrą pscyhologiczno-pedagogiczną.

W świnoujskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej czas oczekiwania na badanie i terapię dzieci to co najmniej rok. O fotel prezydenta Świnoujścia ubiega się także Dorota Konkolewska z komitetu Koalicji Obywatelskiej, która z powodów zdrowotnych nie uczestniczyła w debacie.