Z założenia miało być szybko, łatwo i przyjemnie. Na piątkowy mecz do Szczecina przyjechał ŁKS Łódź, czyli najsłabsza drużyna PKO BP Ekstraklasy w tym sezonie. Łatwo jednak nie było. Pogoń dość szybko wyszła na prowadzenie za sprawą uderzenia Rafała Kurzawy, ale później to ŁKS miał więcej z gry. Chwilę po zmianie stron doprowadził do wyrównania i dopiero wtedy Portowcy zdominowali swoich przeciwników strzelając im kolejne trzy bramki. Ich autorami byli dwukrotnie Alexander Gorgon i Kamil Grosicki. Rywale odpowiedzieli jeszcze jednym trafieniem i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2.