"Prawdziwa prezydent - pewna przyszłość" - to hasło Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, kandydatki Platformy Obywatelskiej. "Nadzieja dla Polski" to hasło Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Hasło podkreśla, że rozpoczynająca się kampania wyborcza jest najważniejszą w ostatnich 30 latach.
- Polska potrzebuje prawdziwego prezydenta. Polska potrzebuje prezydenta, którego szefem są Polki i Polacy, a nie prezydenta, którego szefem jest Jarosław Kaczyński. Polska potrzebuje tej pewnej przyszłości - dlatego też wyruszamy z Małgorzatą Kidawą-Błońską w wielką, kampanijną podróż, która skierowana jest do ludzi dobrej woli - zapowiedział szef sztabu, Bartosz Arłukowicz.
Z kolei "Nadzieja dla Polski" to hasło wyborcze w kampanii kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysława Kosiniaka-Kamysza. Podczas konferencji prasowej przekonywał, że "Polacy potrzebują nadziei".
- Tej nadziei potrzebują młode rodziny, które marzą o jak najlepszym wychowaniu swoich dzieci. By zostawić Polskę lepszą od tej, którą zastaliśmy. To moja ambicja, moje zobowiązanie. Chcę mojej córce Zosi i kolejnym pokoleniom przekazać Polskę zdrowszą, lepszą i bezpieczniejszą - deklarował Kosiniak-Kamysz.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.
- Polska potrzebuje prawdziwego prezydenta. Polska potrzebuje prezydenta, którego szefem są Polki i Polacy, a nie prezydenta, którego szefem jest Jarosław Kaczyński. Polska potrzebuje tej pewnej przyszłości - dlatego też wyruszamy z Małgorzatą Kidawą-Błońską w wielką, kampanijną podróż, która skierowana jest do ludzi dobrej woli - zapowiedział szef sztabu, Bartosz Arłukowicz.
Z kolei "Nadzieja dla Polski" to hasło wyborcze w kampanii kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysława Kosiniaka-Kamysza. Podczas konferencji prasowej przekonywał, że "Polacy potrzebują nadziei".
- Tej nadziei potrzebują młode rodziny, które marzą o jak najlepszym wychowaniu swoich dzieci. By zostawić Polskę lepszą od tej, którą zastaliśmy. To moja ambicja, moje zobowiązanie. Chcę mojej córce Zosi i kolejnym pokoleniom przekazać Polskę zdrowszą, lepszą i bezpieczniejszą - deklarował Kosiniak-Kamysz.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.