Prawie 15 tys. ofiar śmiertelnych, ponad 432 tys. osób zarażonych - to najnowszy bilans epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych, które są teraz epicentrum zachorowań.
Amerykański wywiad już w listopadzie miał ostrzegać przed możliwością wybuchu światowej epidemii. Do takich informacji dotarli dziennikarze telewizji ABC. Stacja powołuje się na swoje cztery anonimowe źródła.
Były to ściśle tajne doniesienia, a opierały się na analizach pierwszych raportów z chińskiego Wuhan, w którym rozpoczęło się rozprzestrzenianie wirusa. Raport mówił o tym, że wirus jest bardzo groźny dla ludzkości całego świata i może wpłynąć na codzienne funkcjonowaniu ludzi i globalną gospodarkę.
Dokładny dokument w tej sprawie już w listopadzie sporządziło Amerykańskie Narodowe Centrum Wywiadu Medycznego. Powstał on na podstawie tajnych informacji przechwyconych w internecie oraz zdjęć satelitarnych.
Podniesiono wówczas alarm, gdyż śledczy zauważyli, że choroba zaczyna się wymykać spod kontroli chińskich władz i stwarza zagrożenie dla wojskowych sił USA w Azji.
Jedno ze źródeł raportu podaje, że analitycy doszli do wniosku, że wszystko może doprowadzić do kataklizmu. Adresatem tych doniesień miał być Pentagon, ten jednak w środę wieczorem czasu lokalnego zaprzeczył, że pod koniec roku otrzymał takie informacje.
Miały one być także przekazane Agencji Wywiadu Obronnego oraz Białemu Domowi.
Były to ściśle tajne doniesienia, a opierały się na analizach pierwszych raportów z chińskiego Wuhan, w którym rozpoczęło się rozprzestrzenianie wirusa. Raport mówił o tym, że wirus jest bardzo groźny dla ludzkości całego świata i może wpłynąć na codzienne funkcjonowaniu ludzi i globalną gospodarkę.
Dokładny dokument w tej sprawie już w listopadzie sporządziło Amerykańskie Narodowe Centrum Wywiadu Medycznego. Powstał on na podstawie tajnych informacji przechwyconych w internecie oraz zdjęć satelitarnych.
Podniesiono wówczas alarm, gdyż śledczy zauważyli, że choroba zaczyna się wymykać spod kontroli chińskich władz i stwarza zagrożenie dla wojskowych sił USA w Azji.
Jedno ze źródeł raportu podaje, że analitycy doszli do wniosku, że wszystko może doprowadzić do kataklizmu. Adresatem tych doniesień miał być Pentagon, ten jednak w środę wieczorem czasu lokalnego zaprzeczył, że pod koniec roku otrzymał takie informacje.
Miały one być także przekazane Agencji Wywiadu Obronnego oraz Białemu Domowi.