Polityk nie uważa, aby przyjęta przez Szwecję strategia walki z epidemią była błędna.

Na łamach środowego wydania gazety Sydsvenskan szef szwedzkiego rządu wyraził ubolewanie z powodu wszystkich ofiar COVID-19 w Szwecji. Połowa wszystkich zmarłych mających więcej niż 70 lat mieszkała w domach opieki dla osób starszych.

Löfven powiedział, że „rząd spodziewał się zgoła innych rezultatów walki z epidemią".

Premier podkreślił jednak, że dobrym posunięciem było niezamykanie przedszkoli i szkół podstawowych, gdzie nie odnotowano ognisk choroby. Stefan Löfven dodał, że „pozytywnym aspektem tej epidemii jest to, że więcej ludzi zrozumie potrzebę istnienia silnego społeczeństwa opartego na zaufaniu do jego instytucji. Ta część szwedzkiego modelu funkcjonowała bez zarzutu" - uważa polityk.

W związku z sygnałami o tym, że w wielu domach opieki, zamiast leczenia COVID-19 seniorom podawana jest morfina, Inspekcja ds. Zdrowia i Opieki Społecznej zapowiedziała wszczęcie kontroli w tej sprawie.

W środę szwedzki Urząd Zdrowia Publicznego poinformował o kolejnych w ciągu ostatniej doby 88 zgonach z powodu koronawirusa. Łącznie na COVID-19 zmarło w Szwecji 3 831 osób.