Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Projekt "Nu, pogodi!" odnosi się do wykorzystania grafiki i mediów w kontekście trwającej inwazji Rosji na Ukrainę. Prezentuje wielkoformatowe prace młodych artystów z Ukrainy, Polski i Belgii w Galerii Łąki Kany w Szczecinie.
"To metafora zaczerpnięta z popularnej kreskówki"- pisze we wstępie do wystawy Dziekan Wydziału Grafiki i Komunikacji Wizualnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, dr Witold Modrzejewski. "Odnosi się do taktyki oporu przed nihilistyczną, bezideową przemocą. Wojna to nie tylko kwestia potęgi militarnej i gospodarczej, ale także walka idei, symboli i narracji kulturowych. Sztuka w tym sensie staje się kluczowym polem konfliktu, ponieważ może kształtować nasze postrzeganie rzeczywistości, wpływać na emocje oraz wzmacniać lub podważać dominujące ideologie."
Do Galerii Łąki Kany zaprasza Galeria Gilotyna. Na wystawie była Małgorzata Frymus.
Przy zrekonstruowanej pracowni artysty. [Fot. Małgorzata Frymus]
Przy zrekonstruowanej pracowni artysty. [Fot. Małgorzata Frymus]
Jego abstrakcyjne płaskorzeźby uważane są za ikony XX wieku, jego projekty graficzne są awangardowe, a projekty budynków wizjonerskie.

Do Muzeum Narodowego w Szczecinie przyjechały kruche obiekty przestrzenne ze szkła i pleksi oraz złocone abstrakcyjne reliefy Ericha Buchholza. W gmachu na Wałach Chrobrego stanęła także rekonstrukcja jego atelier zaprojektowanego w 1922 roku.

Urodzony w Bydgoszczy Erich Buchhholz należał do najciekawszych twórców niemieckiej awangardy. W Polsce niemal zupełnie nieznany, nie tylko funkcjonował na międzynarodowej scenie artystycznej, lecz był także przez nią ceniony od początku lat dwudziestych XX wieku. Wiążąc swoje losy z Berlinem, tyglem kulturowym ówczesnej Europy, miał możliwość zawarcia znajomości z przedstawicielami nowoczesnych kierunków w sztuce, pochodzącymi ze wszystkich części kontynentu.

Z okazji 50. rocznicy śmierci Buchholza oraz 100. jubileuszu powstania jego berlińskiej pracowni - dzieła totalnego - Muzeum Narodowe w Szczecinie i Kunsthaus Dahlem w Berlinie we współpracy z zarządcą spuścizny po artyście oraz Fundacją Sztuki Konkretnej i Designu w Ingolstadt prezentują wystawę poświęconą wszechstronnemu malarzowi, architektowi, rzeźbiarzowi, grafikowi i projektantowi produktu.
O spóściznę męża dba Iwona Gacparska. [Fot. Małgorzata Frymus]
O spóściznę męża dba Iwona Gacparska. [Fot. Małgorzata Frymus]
Arkadiusz Gacparski rysownik, karykaturzysta odszedł nagle 10 lat temu. Pozostawił po sobie wiele prac, rozsypanych po domach i biurach szczecińskich. Zawsze chodził z teczką do rysowania, ciągle coś notował i swoje rysunki często rozdawał.

Arkadiusz Gacperski urodził się 25 czerwca 1962 roku w Szczecinie. Po ukończeniu Liceum Plastycznego współpracował m.in. ze szczecińskim Teatrem Krypta i krakowską Piwnicą pod Baranami. Jego rysunki były publikowane w lokalnej i ogólnopolskiej prasie. W późniejszym okresie zajął się ilustrowaniem książek dla dzieci. Był także współautorem Kroniki Miasta Szczecina wydanej przez Archiwum Państwowe. Tworzył rysunki przedstawiające polityków, artystów, sportowców i naukowców związanych z naszym miastem.
źrródło: FB Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury
źrródło: FB Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury
Wystawa prac Andrzeja Maciejewskiego, cenionego malarza i grafika w Willi Lentza została zatytułowana "Klapki z oczu". To niezwykła okazja do obejrzenia przepełnionych symboliką dzieł artysty.
Jak pisze kurator wystawy, Jolanta Szczepańska-Andrzejewska: ,,wielu odbiorców twórczości Andrzeja kwalifikuje ją jako grafikę komputerową. Otóż nie do końca tak jest – praktyka Andrzeja jest o wiele bardziej złożona i bliższa klasycznym technikom grafiki warsztatowej, a komputer jest tylko jednym z jego narzędzi”.

Andrzej Maciejewski to szczeciński malarz i grafik. Już od 60 lat aktywnie uczestniczy w życiu artystycznym, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia. Twórczość Andrzeja Maciejewskiego rezonuje wokół Szczecina i samych szczecinian, tak więc jest on aktywną tkanką miasta. Już w latach siedemdziesiątych projektował i wykonywał liczne, wielkoformatowe murale obrazujące działalność lokalnych przedsiębiorstw na budynkach w centrum naszego miasta, m.in. przy Alei Wojska Polskiego, ulicy Getta Warszawskiego, ulicy Dworcowej czy w okolicach Bramy Portowej.
Ekspozycja, przygotowana przez Europejską Sieć Pamięć i Solidarność. [Fot.Małgorzata Frymus]
Ekspozycja, przygotowana przez Europejską Sieć Pamięć i Solidarność. [Fot.Małgorzata Frymus]
Kiedy naprawdę zakończyła się pierwsza wojna światowa? Ile nowych państw pojawiło się wówczas na mapie? Jak w powojennych latach wyglądało codzienne życie Europejczyków? Czy w wydarzeniach sprzed stu lat można dostrzec podobieństwa do współczesnej sytuacji na świecie?

Na te i inne pytania odpowiada wystawa plenerowa pt. Po Wielkiej Wojnie. Nowa Europa 1918–1923, którą w dniach 4 kwietnia – 9 czerwca 2023 będzie można oglądać na placu Solidarności 1 przy Centrum Dialogu Przełomy w Szczecinie.

Ekspozycja, przygotowana przez Europejską Sieć Pamięć i Solidarność we współpracy z międzynarodowym gronem historyków, stanowi próbę syntezy burzliwych początków dwudziestolecia międzywojennego, ze szczególnym uwzględnieniem historii Europy Środkowo-Wschodniej. Składa się na nią ponad 200 ujętych w interaktywną formę materiałów archiwalnych – fotografii, dokumentów, filmów, map oraz indywidualnych świadectw pamięci. Ich bogaty wybór dokumentuje i uświadamia niespotykaną skalę przemian, jakie zaszły w latach 1918–1923 w Europie.
[Centrum Dialogu Przełomy]

Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Mondo cane. Jak obsługiwać świat" - to tytuł otwartej w piątek (24.03.) wystawy w Muzeum Sztuki Współczesnej Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Tytuł wystawy - "Mondo cane" - nawiązuje do tomu poetyckiego Jerzego Jarniewicza, nagrodzonego w 2022 roku literacką nagrodą Nike, a także albumu Marka Pattona (Faith No More) inspirowanego włoską muzyką lat 50. i 60. XX wieku oraz włoskiego filmu dokumentalnego z 1962 roku budzącego liczne kontrowersje.

Ekspozycja "Mondo cane. Jak obsługiwać świat" została zrealizowana we współpracy Muzeum Narodowego z Akademią Sztuki. Jej kuratorką jest Wiktoria Kozioł, a bierze w niej udział 30 artystów - absolwentów i wykładowców Wydziału Malarstwa Akademii Sztuki w Szczecinie, a także osoby należące do Koła Gospodyń Wiejskich Stobno. Prezentowane prace to formalnie obrazy, rysunki, obiekty, instalacje i filmy, pokazywane nie tylko w salach wystawienniczych, ale także w pozostałych przestrzeniach muzeum (szatnia, klatka schodowa, korytarze, kasa).
Prace prezentowane na wystawie są własnością artystów, Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Narodowego w Szczecinie, Zachęty Sztuki Współczesnej w Szczecinie oraz prywatnych kolekcjonerów.
Na wystawie w była Małgorzata Frymus.
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
W Galerii Związku Polskich Artystów Plastyków "Mały Kierat" w Szczecinie można oglądać "Orientalia", wystawę malarstwa Doroty Wysockiej-Rzeszutek.
Dorota Wysocka-Rzeszutek jest szczecinianką, absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Szczecinie. Malarstwa uczył ją Edmund Witkowski. Swoje prace wystawia w Polsce i zagranicą. Zajmuje się malarstwem olejnym i rysunkiem.

Jedną z największych jej inspiracją jest przyroda, w szczególności ptaki, które licznie pojawiają się w jej obrazach,
a także sztuka Dalekiego Wschodu. Jednakże nie interesuje ją naśladowanie czy kopiowanie, ale własna interpretacja poznanego czy wyobrażonego świata.
W "Małym Kieracie" pokazuje kilkanaście małoformatowych prac, które przypominają martwe natury, złożone z figurek kultury orientu.Na wystawie była Małgorzata Frymus.
1234567