Radio SzczecinRadio Szczecin » Muzyka
Szósty album Eda Sheerana jest ostatnim z serii matematycznej - po "+", "x", "÷" i "=" - otrzymaliśmy "-". Na powstanie "-" duży wpływ miały wczesne inspiracje artysty. Ed nauczył się grać na gitarze w wieku jedenastu lat, a zrobił to z miłości do muzyki Erica Claptona. Zawsze cenił też Damiana Rice'a, Bruce'a Springsteena, czy Boba Dylana i tak w jego życiu zawsze ważna była inspiracja klasycznym songwritingiem, folkiem, czy aranżacjami orkiestrowymi. To wszystko znajdziemy na nowym krążku, o którym artysta tak się wyraża: "Po raz pierwszy nie próbuję stworzyć albumu, który spodoba się ludziom, po prostu publikuję coś, co jest szczere i zgodne z tym, gdzie teraz jestem w moim dorosłym życiu. To jest wpis z pamiętnika z lutego zeszłego roku i mój sposób na zrozumienie tego, co się wydarzyło". Artyście pomógł Aaron Dessner z grupy The National - to Taylor Swift poznała Eda z Aaronem (zresztą wokalistka przyjaźni się z obydwoma muzykami). Podczas miesięcznego pobytu w studiu Sheeran i Dessner napisali wspólnie 30 piosenek - na albumie znajdziemy 14 kompozycji.
"Pracownia" to drugi solowy album w karierze Vito Bambino, na którym gościnnie pojawiają się Dawid Podsiadło, Ewa Bem, Malik Montana i sanah. Narratorem krążka jest Maciej Orłoś - w niepodrabialnym dla siebie stylu prezentuje on wiadomości nie tylko ze świata utworów. Vito tak wypowiedział się o nowym materiale podczas wywiadu dla Radia Szczecin: "Jeśli chodzi o spójność i to, jak bardzo zależało mi na każdej linijce, to nigdy nie odczuwałem tak wcześniej. Jestem dumny z tej płyty, też na płaszczyźnie lirycznej i wiem, ile tam jest serca. Jest to najlepiej przeze mnie napisana płyta". Album będzie promowany podczas jesiennej trasy koncertowej - 23 listopada artysta zagra w Przecławiu. "Pracownia" już w dniu premiery osiągnęła status Złotej Płyty.
Paulina Przybysz wydała trzeci solowy album, na którym panuje duże zróżnicowanie pod względem stylistyki, jak i występów gościnnych. Hip-hopowe bity mieszają się z R'n'B i soulem, czy ludowością, a wokalistkę wspierają między innymi Szczyl, Kuba Więcek, Ryfa Ri, Miły ATZ i Margaret. A czym jest tytułowy powrót? Paulina przyznała podczas wywiadu z Radiem Szczecin: "Godzę się na to, że życie to proces. Jestem cały czas w takim "motion mode". Gdy byłam mała, to chciałam być duża, a jak jestem duża, to chcę czuć te uczucia, które były takie świeże, gdy byłam mała. Stąd bierze się ciągły przesuw. Przestałam liczyć na to, że spełnienie marzeń, albo tego marzenia generalnego, że cokolwiek zatrzymuje tę drogę". Paulina Przybysz właśnie rozpoczęła trasę koncertową promującą nowy materiał - najbliżej Szczecina będzie 26 maja w klubie Blue Note w Poznaniu.


Tym razem skupimy się na brzmieniach disco - do tego gatunku wraca Jessie Ware na swojej piątej płycie "That! Feels Good!". Wokalistka kierowała się tu trochę opiniami swoich odbiorców, jak przyznała: "Posłuchałam moich starych i nowych fanów, którzy polubili mój ostatni album "What’s Your Pleasure?" i chciałam iść dalej w tym kierunku. Pracując nad materiałem, wielokrotnie myślałam o Ameryce Południowej, miałam w głowie np. brazylijskie disco". Krytycy wystawiają płycie świetne opinie, porównując nowe kompozycje Ware do dokonań Chaki Khan, czy Donny Summer. Jessie kwituje za to, że "nigdy nie czuła się pewniej, tworząc muzykę".
Daria Ryczek-Zając pochodzi z katowickiego Giszowca i rozpoczyna właśnie karierę jako Daria ze Śląska. Na jej debiutanckim albumie znajdziemy bardzo osobisty materiał - teksty powstały we współpracy z Agatą Trafalską, która wcześniej wspierała Korteza, czy Kaśkę Sochackę. Produkcyjnie nad utworami czuwali Olek Świerkot, Paweł Krawczyk, czy Bartek Tyciński. Teksty Darii to rozliczenie z zakończonym związkiem, czy dzieciństwem, gdzie klamrą jest skupienie się na sobie. Jak powiedziała wokalistka podczas wywiadu w Radiu Szczecin: "Samo ustawienie tych numerów, to jakby kierunek w stronę nadziei, też kierunek na nowy materiał - trochę bardziej optymistyczny".
891011121314