Czeski moreplavec, Ruda Krautschneider opowiada o... właściwie nie da się opisać jednym zdaniem, o czym opowiada Ruda. Tego trzeba posłuchać!
Niech niesie Was ta opowieść o człowieku, który nie poddaje się życiowym sztormom, nie kłania się falom, ale żyje w przyjaźni z Neptunem. Ruda, czeski drwal, urodził się w Austrii, wychował na Morawach, jeździł w cygańskich taborach...i żeglował. Od zawsze - najpierw w marzeniach, potem na zbudowanych przez siebie jachtach: Polce, Polarce, Victorii, wypływając zawsze ze Szczecina. 8 lat temu wyruszył w pogoń za marzeniami z dzieciństwa, na zbudowanej przez siebie tratwie "Eurica". Jak skończyła się ta wyprawa? - o tym opowiemy po reportażu, ale wcześniej...
"Żaglonauta" - reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny. Zapraszam po 22.

Leszek Herman to jeden z najpopularniejszych szczecińskich autorów. Debiutował 8 lat temu powieścią „Sedinum. Wiadomość z podziemi”. Książka przyniosła mu rozpoznawalność i stała się bestsellerem.
Autor, który nadal jest czynnym architektem, publikuje każdego roku tylko jedną książkę. Premiera, tak jak przy „Sedinum” zawsze jesienią.
Pod koniec 2023 roku do księgarń trafiła kolejna powieść Hermana, czyli „Galeon”. To inny typ opowieści niż te, które autor publikował do tej pory. Zdecydowanie bardziej dotyka aktualnych problemów, sporo w niej uniwersalnych samorządowych historii.
„Galeon” to 8 książka Leszka Hermana. Swoje powieści autor najczęściej określa jako prozę przygodowo-awanturniczą. Czytelnicy cenią go przede wszystkim za drobiazgowe przedstawianie faktów historycznych.
Powieści Hermana są chętnie czytane, należą też do często wypożyczanych, śladami bohaterów jego powieści podróżują też po Szczecinie turyści (pierwszy spacer zorganizowało w 2017 roku Radio Szczecin).
W 2016 roku Leszek Herman odebrał nagrodę Szczecin Business Awards w kategorii Osobowość Regionu, w uznaniu za niekonwencjonalny i skuteczny sposób promowania Szczecina na kartach powieści Sedinum. Rok póżniej otrzymał tytuł honorowego Ambasadora Szczecina.
Na podstawie „Sedinum. Wiadomość z podziemi” w Radiu Szczecin powstał w 2017 roku, audiobook. Można go nadal znaleźć na radioszczecin.pl w zakładce audiobooki.

Prawie 3 miesiące - tyle czasu był uwięziony przez somalijskich piratów, pochodzący ze Świnoujścia, kapitan Piotr Budzynowski. Do porwania jednostki, którą dowodził doszło 13 lat temu, ale przez wiele lat bohater dzisiejszego reportażu nie chciał i nie mógł o tym mówić.

To co działo się w czasie porwania, spisywał w ukryciu, w specjalnym dzienniku.
W oparciu o te wspomnienia powstała książka Łukasza Pilipa „Porwany. 82 dni w rękach piratów.". Jest to przejmująca historia kapitana oraz walki jego żony Iwony i córki o uwolnienie zakładników.

Przypomnijmy statek „Beluga Nomination" został uprowadzony, wraz z 11- osobową załogą, 22 stycznia 2011 roku. Jednostkę uwolniono w kwietniu tego samego roku.

Kapitan Piotr Budzynowski wrócił na somalijskie wody w 2019 roku, pływał jednak ze wsparciem jednostek antyterrorystycznych.

Zapraszam do wysłuchania reportażu Joanny Skoniecznej "Oczy pirata". Realizacja dźwięku - Krzysztof Skonieczny.
Po nim rozmowa z autorem książki „Porwany. 82 dni w rękach piratów" Łukaszem Pilipem.

Za oknami mróz i śnieg. Zima stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia osób będących w kryzysie bezdomności. Dużą szansę na bezpieczne przezimowanie dają schroniska dla bezdomnych i ogrzewalnie. Jedną z organizacji prowadzącą schroniska i ogrzewalnie w Szczecinie i Policach jest Stowarzyszenie Feniks. Jednak nie wszyscy wybierają te miejsca, wolą przebywać w opuszczonych obiektach, a nawet w namiotach. Niedawno w Szczecinku zmarło prawdopodobnie z powodu wychłodzenia dwóch bezdomnych. Jak należy budować system pomocy dla bezdomnych? Na to i inne pytania odpowiada reportaż Małgorzaty Furgi zatytułowany „Primus Inter Pares”, a także rozmowa po reportażu. Zapraszamy do słuchania dzisiaj po 22-ej.

Goleniowski Teatr Brama został założony 28 lat temu przez Daniela Jacewicza. Nazwa wzięła się od jego pierwszej siedziby teatru – Bramy Wolińskiej. Ale też teatr to brama - do ludzi, do przygody, do świata. 9 lat temu ta międzynarodowa grupa wybrała się do ukraińskiej Kryworywni na Huculszczyźnie.
Mieli nietypowy cel podróży. Jaki? O tym opowiada reportaż Małgorzaty Frymus "Z kolędą w Kryworywni". Realizacja dźwiękowa - Aleksandra Mazur-Woroniecka.

Jak po latach wspominają tę wizytę? Jakie projekty obecnie realizują? Jakie przygody przeżywają? Krótko mówiąc: co nowego w Teatrze Brama? - o tym porozmawiamy po reportażu z Danielem Jacewiczem, dyrektorem artystycznym i założycielem Teatru Brama.
Zapraszamy po 22.

To był, w Szczecinie, najgłośniejszy debiut literacki w ubiegłym roku. Przemysław Kowalewski – to kolejny autor kryminałów, których akcja rozgrywa się w naszym mieście. Debiutował „Kozłem”, jesienią ukazała się jego kolejna książka „Szóstka”. Obie są inspirowane prawdziwymi, szczecińskimi historiami.
Za kanwę pierwszej posłużyła historia Józefa Cyppka zwanego Rzeźnikiem z Niebuszewa, punktem wyjścia do napisania drugiego kryminału stała się katastrofa tramwajowa z 1967 roku. Autor pracuje teraz nad kolejną powieścią, także związaną ze Szczecinem.
Bohaterowie powieści Kowalewskiego to ludzie o nieszablonowych charakterach, pochodzący, tak jak i mieszkańcy Szczecina, z bardzo różnych miejsc. Jest zarówno były robotnik przymusowy, który II WŚ spędził w Stettinie, milicjantka wierząca w komunizm jak i pochodzący z przedwojennego Lwowa detektyw.
Przemysław Kowalewski będzie gościem poniedziałkowego magazynu Fonosfera. Zapraszam po godzinie 22. Joanna Skonieczna

Pałac Młodzieży - to miejsce które w Szczecinie łączy pokolenia. Wśród wielu pracowni są i takie do których kilkadziesiąt lat temu chodziła babcia, a dziś przychodzi wnuk lub wnuczka.
Tak jest m.in w Pracowni Modelarstwa prowadzonej przez Zenona Urbanowicza. Jest to jedna z najstarszych pracowni w Pałacu Młodzieży. Swoją ogromną pasją do modelarstwa Pan Zenon od lat zaraża młodych ludzi, ucząc posługiwania się młotkiem i dłutem oraz wieloma innymi skomplikowanymi narzędziami i maszynami.
Razem ze swoim wychowankiem Andrzejem Niesterowiczem uczy dzieci i młodzież precyzji, cierpliwości i współpracy w zespole. W audycji Fonosfera przypomnimy dziś reportaż Anny Kolmer „Historia jednej pracowni” w realizacji dźwiękowej Aleksandry Mazur- Woronieckiej.
Po godzinie 22 porozmawiamy także o feriach zimowych, które w naszym województwie rozpoczną się już po jutrzejszych lekcjach :)
O planach związanych z Pałacem Młodzieży opowie dr Marta Dziomdziora, Dyrektor PM w Szczecinie. Zapraszam, Joanna Skonieczna

Można użalać się nad sobą. Można mieć pretensje do Boga czy do losu. Ale można też cieszyć się życiem, tak jak bohaterka reportażu Janusza Wilczyńskiego- Jadwiga Markur. Pani Jadwiga urodziła się bez rąk i bez nogi. Przy pomocy rodziny i życzliwych ludzi jednak daje sobie radę z kalectwem. Maluje stopą obrazy. Są to najczęściej pejzaże, portrety i kwiaty. Przypomnimy dzisiaj po 22-ej reportaż Janusza Wilczyńskiego w realizacji dźwiękowej Aleksandry Mazur-Woronieckiej pod tytułem "I kto tu kaleka?".
Po reportażu mówić będziemy o ciekawej inicjatywie pań z grupy nieformalnej Artykuł 6. Już jutro z ich inicjatywy odbędzie się I Zachodniopomorski Zjazd Kobiet z Niepełnosprawnością. Spotkanie rozpocznie się o godz. 16.00 w siedzibie TWK Oddział Wojewódzki w Szczecinie (ul. Wielkopolska 32/u1). Artykuł 6. to nieformalna grupa założona i prowadzona przez aktywistki, działaczki, naukowczynie, artystki i liderki, którym zależy na wzmacnianiu oraz włączaniu w życie społeczne kobiet o różnym stopniu sprawności. Nazwa nawiązuje do artykułu 6. Konwencji ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnością, który wprost mówi o zakazie dyskryminacji i zapewnieniu równego dostępu do wszelkich usług dla dziewczyn i kobiet z ograniczeniami sprawności.
Zgłoszenia: tel. 608398427

Pogodno, Łękno, Park Kasprowicza, Jasne Błonia, Syrenie Stawy - m.in te wszystkie miejsca Szczecin zawdzięcza właśnie rodzinie Quistorpów.
Kilka dni temu do internetu trafił film dokumentalny poświęcony najważniejszemu z nich czyli Johannesowi Quistorpowi. Bohater opowieści, w której produkcję zaangażowało się wielu współczesnych mieszkańców Szczecina, był przedsiębiorcą i filantropem. Założył m.in. fabrykę cementu portlandzkiego w Lubinie (na wyspie Wolin) oraz cegielnię parową na Skolwinie. Był także założycielem spółki budowlanej i inicjatorem powstania nowych dzielnic Szczecina. Majątek, który zdobył przekazywał na cele charytatywne, także na rozwój miasta.
Ufundował też zakład opiekuńczy „Bethanien” dla osób w podeszłym wieku. Otwarcie kompleksu, przy obecnej ulicy Wawrzyniaka, nastąpiło w listopadzie 1869 roku. Johannes zmarł 9 maja 1899 roku. Członkowie rodu Quistorpów zostali pochowani na cmentarzu utworzonym na terenie tego zakładu.
Film dokumentalny o „Johannesie Quistorpie”, od kilku dni podbija internet. W produkcję obrazu zaangażowało się wiele osób. Całość zrealizowała dziennikarka Helena Kwiatkowska, za dźwięk odpowiadał Dariusz Kabaciński, za zdjęcia Bartosz Jurgiewicz, inicjatorką działań była Dorota Pundyk, a w postać XIX wiecznego przedsiębiorcy i filantropa wcielił się aktor Konrad Pawicki.
Wszyscy odwiedzili nasze studio aby opowiedzieć o tym niezwykłym przedsięwzięciu. Zapraszam do wysłuchania magazynu Fonosfera, Joanna Skonieczna

Film zrealizowano w ramach projektu „Johannes Quistorp - przedsiębiorca i filantrop. Odkrywanie historii biznesu zaangażowanego społecznie na Pomorzu Zachodnim” i został sfinansowany ze środków publicznych z programu Interreg.