Do 12 lat pozbawienia wolności grozi sprawcy wypadku, do którego doszło we wtorek na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Poniatowskiego w Szczecinie.
Aresztowanie kierowcy na trzy miesiące było konieczne, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym - uważa Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
- Trzeba zauważyć, że istnieje obawa, że w toku postępowania w obawie przed grożącą mu karą mógłby uciec lub się ukryć, a jak wiemy, takie działania zaraz po zdarzeniu podjął. Dlatego też w ocenie Sądu Rejonowego najwłaściwszym, jedynym środkiem, który może zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania przygotowawczego jest areszt tymczasowy. Orzeczenie nie jest prawomocne, ale jest wykonane; mężczyzna przebywa w areszcie - poinformował Michał Tomala.
Według informacji przekazanych przez Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie, kierowcy uszkodzonego autobusu linii nr 58 nic się nie stało. Obecnie przebywa on na krótkim urlopie.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
Zapewne walczył z COVID-19 bo jak ostatnio ustalili Kanadyjscy naukowcy używanie konopii zapobiega zarażeniu... :(
Aż nie do wiary, przecież zwolennicy legalizacji narkotyków mówią, że to same korzyści, a człowiek czuje się wyluzowany...
A redaktor radia szczecin martwi się kto zapłaci za wiatę parę tysięcy a nie martwi się kto zapłaci siedemdziesiąt milionów za karty do głosowania ?
Co mówią zwolennicy legalizacji? że można jeździć pod wpływem? rozumiem alkohol też do delegalizacji? w końcu liczba wypadków po nim jest ogromna!
A tam kilkadziesiąt tysięcy za nową wiatę i barierki, do tego kilka milionów za nowy autobus, i koło 70 mln za nielegalnie wydrukowane karty do głosowania w formie przekrętu korespondencyjnego przez pis. Mam nadzieję, że sprawcy zapłacą za swoje czyny, a oprócz tego dostaną wysokie wyroki do odsiedzenia.
Też mam taką nadzieję, że Trzaskowski który zaczął kandydować, czy Kidawa która przestała, albo najlepiej cała Koalicja rosyjsko-niemiecka powinna zostać obciążona kwotą 70 mln, za zmianę kandydata przez co trzeba wydrukować na nowo wszystkie karty!