Zakończyła się akcja rozminowywania Kanału Piastowskiego w Świnoujściu. Niewybuchy to trzy bomby głębinowe, zawierające łącznie ok. 400 kg materiału wybuchowego.
Akcję neutralizowania niewybuchów z okresu II wojny światowej nurkowie-minerzy z 12. Dywizjonu Trałowców rozpoczęli rano - relacjonuje kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski, rzecznik prasowy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.
- Z sukcesem nurkowie-minerzy przeprowadzili neutralizację trzech niemieckich bomb głębinowych typu WBD. Do każdego z obiektów musiał zejść nurek założyć ładunki, które zainicjowały metodą deflagracji, czyli wypalania materiału wybuchowego. Każdy z tych obiektów został po tym sprawdzony i ewentualne resztki, które pozostały po wypalaniu, zostały zdetonowane metodą tradycyjną. Tam już nie ma żadnych pozostałości po tych niewybuchach - tłumaczy Lewandowski.
Akcja nie wymaga ewakuacji mieszkańców, ponieważ niewybuchy wypalono w miejscu zalegania.
- Z sukcesem nurkowie-minerzy przeprowadzili neutralizację trzech niemieckich bomb głębinowych typu WBD. Do każdego z obiektów musiał zejść nurek założyć ładunki, które zainicjowały metodą deflagracji, czyli wypalania materiału wybuchowego. Każdy z tych obiektów został po tym sprawdzony i ewentualne resztki, które pozostały po wypalaniu, zostały zdetonowane metodą tradycyjną. Tam już nie ma żadnych pozostałości po tych niewybuchach - tłumaczy Lewandowski.
Akcja nie wymaga ewakuacji mieszkańców, ponieważ niewybuchy wypalono w miejscu zalegania.