Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
W większości przypadków ratowników atakują osoby pijane lub po narkotykach - mówi Radiu Szczecin wiceprezes Gryfińskiego Stowarzyszenia Ratowniczego Łukasz Kamiński.
To komentarz po niedzielnej interwencji ratowników medycznych na weselu w Świdwinie w województwie zachodniopomorskim. Weselnicy wezwali pomoc do kobiety, która straciła przytomność. Na miejscu byli jednak bardzo agresywni. Imprezowicze poszarpali kombinezony medyków oraz uderzyli jednego z nich w twarz.

- Ratownicy nie mogą działać na własną rękę. W takich sytuacjach musi najpierw przyjechać policja - mówi Kamiński. - Jednostki, które mogą nas wspomóc, czyli policja, straż miejska, każda służba, która będzie w stanie nas ochronić przed osobami agresywnymi. Musimy dbać o to, żeby nie zwiększyć liczby osób poszkodowanych. Musimy ratować osobę, która już tam jest. 90 procent zachowań agresywnych wobec ratowników zdarza się przy interwencjach, gdzie osoba poszkodowana lub jej otoczenie jest pod wpływem alkoholu, środków odurzających. To są te czynniki, które powodują agresję.

Śledztwo w sprawie pobicia ratowników medycznych prowadzi świdwińska policja.
- Ratownicy nie mogą działać na własną rękę. W takich sytuacjach musi najpierw przyjechać policja - mówi Łukasz Kamiński, wiceprezes Gryfińskiego Stowarzyszenia Ratowniczego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty