W województwie pomorskim i części w województwa zachodniopomorskiego mogą wystąpić burze, ale jednak nie powinny być tak intensywne jak zjawiska obserwowane w sobotę w centralnej i południowej Polsce.
Na południu kraju możliwe są ulewy, a na Pomorzu - burze. Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski powiedział, że na południu kraju w województwach śląskim, małopolskim, podkarpackim, a także na Lubelszczyźnie przemieszcza się strefa intensywnych opadów. Miejscami może spaść nawet do 40 litrów wody na metr kwadratowy.
Może to spowodować podtopienia, szczególnie na terenach zurbanizowanych. IMGW ostrzega też przed wysokim stanem wód w wielu rzekach - dodaje rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Hydrolodzy wydali ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia przed wezbraniami, które mogą przekroczyć stany ostrzegawcze lub alarmowe.
Słoneczna i sucha aura wróci do Polski już jutro - prognozuje IMGW. W poniedziałek i wtorek w całym kraju ma być ciepło od 20 do 24 stopni Celsjusza.
Rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski powiedział, że na południu kraju w województwach śląskim, małopolskim, podkarpackim, a także na Lubelszczyźnie przemieszcza się strefa intensywnych opadów. Miejscami może spaść nawet do 40 litrów wody na metr kwadratowy.
Może to spowodować podtopienia, szczególnie na terenach zurbanizowanych. IMGW ostrzega też przed wysokim stanem wód w wielu rzekach - dodaje rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Hydrolodzy wydali ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia przed wezbraniami, które mogą przekroczyć stany ostrzegawcze lub alarmowe.
Słoneczna i sucha aura wróci do Polski już jutro - prognozuje IMGW. W poniedziałek i wtorek w całym kraju ma być ciepło od 20 do 24 stopni Celsjusza.