Dokumenty, zdjęcia, sztandary, stare przedmioty. Przez dwadzieścia lat przeleżały zmagazynowane, a teraz tworzą wyjątkową ekspozycję. W Międzyzdrojach, w budynku byłego gimnazjum przy Kolejowej 33, powstała izba pamięci.
Eksponaty przez lata gromadził nieżyjący już Bronisław Chmielowski, mieszkaniec Międzyzdrojów i wieloletni dyrektor miejscowej szkoły.
- Tu jest cała galeria wspomnień naszych mieszkańców. Proszę zobaczyć, stare albumy, jeszcze z lat 70. - mówi Jadwiga Bober z międzyzdrojskiego urzędu miasta.
Dla mieszkańców to przede wszystkim sentymentalna podróż.
- Miałem na przykład taką przyjemność zobaczyć zdjęcie mojego taty z lat szkolnych. No i my się w tej małej społeczności lokalnej naprawdę wszyscy znamy. To nas wszystko jakby jednoczy, takie podobne DNA z tym związane. No i jest to dla nas ważne - podkreśla Mateusz Bobek, burmistrz Międzyzdrojów.
Dla Reginy Chmielowskiej, wdowy po panu Bronisławie, to spełnienie marzenia męża, aby zbiory znalazły godne miejsce. - Trudno mi jest powiedzieć, bo żal mi tylko tego, że mąż się nie doczekał.
Izba pamięci jest dostępna dla zwiedzających.
- Tu jest cała galeria wspomnień naszych mieszkańców. Proszę zobaczyć, stare albumy, jeszcze z lat 70. - mówi Jadwiga Bober z międzyzdrojskiego urzędu miasta.
Dla mieszkańców to przede wszystkim sentymentalna podróż.
- Miałem na przykład taką przyjemność zobaczyć zdjęcie mojego taty z lat szkolnych. No i my się w tej małej społeczności lokalnej naprawdę wszyscy znamy. To nas wszystko jakby jednoczy, takie podobne DNA z tym związane. No i jest to dla nas ważne - podkreśla Mateusz Bobek, burmistrz Międzyzdrojów.
Dla Reginy Chmielowskiej, wdowy po panu Bronisławie, to spełnienie marzenia męża, aby zbiory znalazły godne miejsce. - Trudno mi jest powiedzieć, bo żal mi tylko tego, że mąż się nie doczekał.
Izba pamięci jest dostępna dla zwiedzających.