Grzybiarze w tym roku zachowują się w lasach zgodnie z przepisami - chwalą leśnicy.
Jak podkreśla Lidia Kmiecińska z Nadleśnictwa Gryfino - lasy są pełne ludzi.
- Sezon grzybowy jest w pełni, bardzo wiele osób wyruszyło na grzyby do lasu. Musimy stwierdzić - jako Nadleśnictwo Gryfino - że wszyscy bardzo ładnie trzymają się przepisów wynikających z Ustawy o lasach. Nie obserwujemy jakichś istotnych naruszeń - przyznała Lidia Kmiecińska.
Chodzi przede wszystkim o pilnowanie zakazu wjazdu do lasu, bo autem można parkować jedynie na poboczu dróg publicznych. Ale nie tylko o to.
- W odniesieniu do osób zbierających grzyby nie napotkaliśmy istotnych problemów wynikających z pozostawiania opakowań po śniadaniu czy butelek. Serdecznie dziękujemy, życzymy obfitych zbiorów grzybów. Pierwsze prawdziwki w puszczy już się pojawiły i to wiemy. Widzieliśmy na własne oczy kosze pełne grzybów, więc: serdecznie zapraszamy - dodała.
W naszym klimacie większość lubianych przez Polaków grzybów jadalnych dojrzewa od lipca do końca października.
- Sezon grzybowy jest w pełni, bardzo wiele osób wyruszyło na grzyby do lasu. Musimy stwierdzić - jako Nadleśnictwo Gryfino - że wszyscy bardzo ładnie trzymają się przepisów wynikających z Ustawy o lasach. Nie obserwujemy jakichś istotnych naruszeń - przyznała Lidia Kmiecińska.
Chodzi przede wszystkim o pilnowanie zakazu wjazdu do lasu, bo autem można parkować jedynie na poboczu dróg publicznych. Ale nie tylko o to.
- W odniesieniu do osób zbierających grzyby nie napotkaliśmy istotnych problemów wynikających z pozostawiania opakowań po śniadaniu czy butelek. Serdecznie dziękujemy, życzymy obfitych zbiorów grzybów. Pierwsze prawdziwki w puszczy już się pojawiły i to wiemy. Widzieliśmy na własne oczy kosze pełne grzybów, więc: serdecznie zapraszamy - dodała.
W naszym klimacie większość lubianych przez Polaków grzybów jadalnych dojrzewa od lipca do końca października.
- Sezon grzybowy jest w pełni, bardzo wiele osób wyruszyło na grzyby do lasu. Musimy stwierdzić - jako Nadleśnictwo Gryfino - że wszyscy bardzo ładnie trzymają się przepisów wynikających z Ustawy o lasach. Nie obserwujemy jakichś istotnych naruszeń - przyznała Lidia Kmiecińska.
- W odniesieniu do osób zbierających grzyby nie napotkaliśmy istotnych problemów wynikających z pozostawiania opakowań po śniadaniu czy butelek. Serdecznie dziękujemy, życzymy obfitych zbiorów grzybów. Pierwsze prawdziwki w puszczy już się pojawiły i to wiemy. Widzieliśmy na własne oczy kosze pełne grzybów, więc: serdecznie zapraszamy - dodała.