Beton i granitową kostkę już wkrótce zastąpi zieleń. Plac Orła Białego w nowej odsłonie przestanie być parkingiem - ma za to stać się ulubionym miejscem wypoczynku dla szczecinian i turystów.
W naszej audycji "Radio Szczecin na Wieczór" Małgorzata Zychowicz-Prus, przewodnicząca Rady Osiedla Stare Miasto, mówiła, że zmiany przypadły do gustu mieszkańcom okolicznych ulic.
- My jesteśmy przeciwni temu, żeby plac był przeznaczony do parkowania samochodów. Od początku mieliśmy takie stanowisko i te zmiany, które teraz są przed nami, mieszkańcy są też z nich zadowoleni - przekonywała Zychowicz-Prus.
Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego mówił natomiast, że zmiany wprowadzane są w złej kolejności i miasto najpierw powinno wybudować parkingowce.
- Najpierw powinniśmy zapewnić mieszkańcom możliwość parkowania. Bez parkingów tak naprawdę tym mieszkańcom nie przysługuje miejsce do parkowania i jest to dla nich zmartwienie - dodał Kuzio.
Pierwsze nasadzenia pojawią się na placu Orła Białego już pod koniec tego tygodnia.
- My jesteśmy przeciwni temu, żeby plac był przeznaczony do parkowania samochodów. Od początku mieliśmy takie stanowisko i te zmiany, które teraz są przed nami, mieszkańcy są też z nich zadowoleni - przekonywała Zychowicz-Prus.
Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego mówił natomiast, że zmiany wprowadzane są w złej kolejności i miasto najpierw powinno wybudować parkingowce.
- Najpierw powinniśmy zapewnić mieszkańcom możliwość parkowania. Bez parkingów tak naprawdę tym mieszkańcom nie przysługuje miejsce do parkowania i jest to dla nich zmartwienie - dodał Kuzio.
Pierwsze nasadzenia pojawią się na placu Orła Białego już pod koniec tego tygodnia.
- Od początku mieliśmy takie stanowisko i te zmiany, które teraz są przed nami, mieszkańcy są też z nich zadowoleni - przekonywała Zychowicz-Prus.
Dodaj komentarz 2 komentarze
To tylko pokazuje, że nikt nie ma prawa narzekać na to miasto, a porównywanie go np. z Bydgoszczą, czy Lublinem jest bezcelowe, bo tam istnieją nowoczesne parkingowce.
Aż nie chce się wierzyć, że na naszych oczach dzieje się degradacja miasta, a niewyobrażalna służalczość wobec ekoterroru sięga zenitu.
Mieszkańcy nie chcą tam parkingu, ale Stetinensis wie lepiej czego im trzeba.