Radio Szczecin
![Karolina Szulc, młoda mieszkanka Stepnicy prowadzi na Facebooku fanpage "Stepnickie lasy w obiektywie". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]](serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-11-28_160660419710.jpg)
Karolina Szulc, młoda mieszkanka Stepnicy prowadzi na Facebooku fanpage "Stepnickie lasy w obiektywie". Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
źródło: https://www.facebook.com/Stepnickie-lasy-w-obiektywie-amatorska-fotografia-przyrodnicza-626567247991132
źródło: https://www.facebook.com/Stepnickie-lasy-w-obiektywie-amatorska-fotografia-przyrodnicza-626567247991132
To historia o pasji do zwierząt, spacerów i fotografii. Karolina Szulc, młoda mieszkanka Stepnicy, postanowiła podzielić się nią i prowadzi na Facebooku fanpage "Stepnickie lasy w obiektywie".
A wszystko - jak opowiada Karolina - zaczęło się przypadkiem.
I właśnie na to piękno Karolina chce zwrócić uwagę innych. Ma też swoje sposoby, jak zrobić zdjęcie dzikiemu zwierzęciu.
- Ludzi trzeba uświadomić jak cudowne zwierzęta biegają w lesie. Trzeba dużo spacerować. A są tacy, którzy siadają w jednym miejscu i czekają, aż zwierzyna wyjdzie przed obiektyw... Jestem z tych osób, które pokonują w lesie dziennie dziesiątki kilometrów. No i fotografuję - powiedziała.
I choć Karolina sama podkreśla, że jest amatorką i wiele nauki jeszcze przed nią: już ma swoich wiernych fanów. Efekty jej fotograficznych łowów można śledzić w mediach społecznościowych.
- Fotografuję od roku. Pasja fotografowania wzięła się od momentu, gdy znalazłam pierwsze poroże w lesie, które bardzo mi się spodobało. Poroże jelenia. Chodząc po lesie w poszukiwaniu poroża dostrzegłam wiele dzikich zwierząt. Dostrzegłam z bliska, jakie są piękne - relacjonowała.
I właśnie na to piękno Karolina chce zwrócić uwagę innych. Ma też swoje sposoby, jak zrobić zdjęcie dzikiemu zwierzęciu.
- Ludzi trzeba uświadomić jak cudowne zwierzęta biegają w lesie. Trzeba dużo spacerować. A są tacy, którzy siadają w jednym miejscu i czekają, aż zwierzyna wyjdzie przed obiektyw... Jestem z tych osób, które pokonują w lesie dziennie dziesiątki kilometrów. No i fotografuję - powiedziała.
I choć Karolina sama podkreśla, że jest amatorką i wiele nauki jeszcze przed nią: już ma swoich wiernych fanów. Efekty jej fotograficznych łowów można śledzić w mediach społecznościowych.
