To weekend białego szaleństwa. Na koniec ferii dzieci okupują szczecińskie górki.
Oprócz tych w Parku Kasprowicza, dzieci zjeżdżają też na Gubałówce. To pierwszy raz od lat, kiedy na stoku jest tak tłoczno. - Fajnie się zjeżdża i jest fajna górka, jest ślisko - mówi młody chłopiec.
W piątek wieczorem było praktycznie pusto, a dziś chyba rozeszło się, że jest dużo śniegu i wszyscy postanowili przyjść - powiedziała kobieta.
- Nie spodziewałem się, że będzie tu tylu ludzi - mówi młody człowiek. - Mam nadzieję, że uda się zjechać chociaż raz.
- Dal zdrowia wszystko. Jest cudownie - mówią inni amatorzy zimowego szaleństwa.
Na Gubałówce działa też lodowisko.
W piątek wieczorem było praktycznie pusto, a dziś chyba rozeszło się, że jest dużo śniegu i wszyscy postanowili przyjść - powiedziała kobieta.
- Nie spodziewałem się, że będzie tu tylu ludzi - mówi młody człowiek. - Mam nadzieję, że uda się zjechać chociaż raz.
- Dal zdrowia wszystko. Jest cudownie - mówią inni amatorzy zimowego szaleństwa.
Na Gubałówce działa też lodowisko.