Dachowaniem zakończył się pościg policyjnego radiowozu za kierowcą samochodu osobowego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Do zdarzenia doszło na Szosie Polskiej w Szczecinie w okolicach skrzyżowania z ulicą Kolonistów. Pościg rozpoczął się na ul. Światowida - mówił w audycji "Czas Reakcji" Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
- Uciekał Szosą Polską w kierunku Polic. Kawałek dalej mężczyzna taranując radiowóz próbował uniknąć blokady policyjnej. W tym momencie jeden z policjantów wykorzystał broń służbową. Mężczyzna widząc co się dzieje zaczął wycofywać. W wyniku swojego agresywnego zachowania na drodze spowodował kolizję, w wyniku której dachował swoim pojazdem - mówił Pankau.
Policjant używając broni prawdopodobnie ranił kierowcę, który obecnie przebywa w szpitalu. Na miejscu wypadku policja szczegółowo wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
Szosa Polska była zablokowana w obu kierunkach do godziny 14.40. Autobusy szczecińskiej komunikacji miejskiej linii nr 58, 63 i 107 kursowały objazdami przez ulice Nehringa i Policką.
- Uciekał Szosą Polską w kierunku Polic. Kawałek dalej mężczyzna taranując radiowóz próbował uniknąć blokady policyjnej. W tym momencie jeden z policjantów wykorzystał broń służbową. Mężczyzna widząc co się dzieje zaczął wycofywać. W wyniku swojego agresywnego zachowania na drodze spowodował kolizję, w wyniku której dachował swoim pojazdem - mówił Pankau.
Policjant używając broni prawdopodobnie ranił kierowcę, który obecnie przebywa w szpitalu. Na miejscu wypadku policja szczegółowo wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
Szosa Polska była zablokowana w obu kierunkach do godziny 14.40. Autobusy szczecińskiej komunikacji miejskiej linii nr 58, 63 i 107 kursowały objazdami przez ulice Nehringa i Policką.