Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Wojciech Wardacki. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Wojciech Wardacki. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Wydawca niemieckiej bulwarówki "Fakt" musi przeprosić Wojciech Wardackiego, prezesa Zakładów Chemicznych Police.
Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Warszawie, który zobowiązał także niemieckiego wydawcę Ringier Axel Springer do zapłaty ćwierć miliona złotych zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych - informuje mecenas Dawid Biernat, pełnomocnik Wojciecha Wardackiego.

- Sprawa dotyczy ochrony dóbr osobistych, w związku z cyklem artykułów, który ukazał się na portalu internetowym gazety "Fakt" i w wydaniu papierowym, w okresie grudzień 2018 - styczeń 2019, które w sposób ewidentnie bardzo personalny dotykały mojego klienta. Sąd uwzględnił roszczenie w zakresie zarówno przeprosin, jak i zadośćuczynienia - wyjaśnia Biernat.

Mecenas Dawid Biernat dodaje, że kwota zadośćuczynienia, jaką zasądził Sąd Okręgowy w Warszawie niemieckiemu wydawcy, jest wysoka - jak na polskie realia - w procesach o naruszenie dóbr osobistych.

- Jest to znaczna kwota, ale też stopień szkodliwości tych artykułów, stopień winy i zakres informacji, która była kierowana do bardzo różnego kręgu odbiorców. To uzasadnia tę kwotę, ale w subiektywnym przekonaniu powinna być ona dużo większa. To jest też kwota, którą drugą stronę skłoni do refleksji - tłumaczy Biernat.

Wyrok nie jest prawomocny. Strony zapowiedziały apelacje.
- Sąd uwzględnił roszczenie w zakresie zarówno przeprosin, jak i zadośćuczynienia - wyjaśnia Biernat.
- To uzasadnia tę kwotę, ale w subiektywnym przekonaniu powinna być ona dużo większa. To jest też kwota, którą drugą stronę skłoni do refleksji - tłumaczy Biernat.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty