Dzięki pieniądzom z tej transzy m.in. mieszkańcy Popowa pojadą nową drogą, siedem ulic w Reczu zostanie zmodernizowanych, nowa droga powstanie też w Bobolicach.

Z tych pieniędzy zrealizowanych zostanie kilkadziesiąt nowych inwestycji drogowych - mówił wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki.

- 59 nowych inwestycji drogowych będzie realizowanych. Wniosków było więcej i jest lista rezerwowa. Wnioski wszystkich powiatów zostały rozpatrzone pozytywnie i otrzymały dofinansowanie - mówił Bogucki.

Jest szansa, że wnioski gmin też będą w całości dofinansowane, tylko później.

- To nie są duże inwestycje. To nie chodzi o inwestycje miliardowe, czy wielomilionowe. Mówimy tu o kwocie ponad 105 milionów złotych dla 50 nowych inwestycji drogowych. Chodzi o drogi najbliżej naszych mieszkańców, tych w powiatach, gminach, którymi dojeżdżamy do lekarza, przychodni, urzędu czy pracy - mówił wojewoda zachodniopomorski.

- Pieniądze wydane w regionie stworzą nowe miejsca pracy; trafią do firm i pozwolą przetrwać trudny czas epidemii - zwrócił uwagę poseł Prawa i Sprawiedliwości, Leszek Dobrzyński.

- Z tego, co mi wiadomo, wszystkie powiaty, które złożyły dobrze wnioski, te pieniądze dostały, także tym bardziej to cieszy. Liczymy, że wzorem ubiegłych lat te projekty, które znalazły się na liście rezerwowej też jesienią zostaną w tym programie ujęte - dodał Dobrzyński.

Z tych pieniędzy w przeszłości przebudowano m.in. trzy ulice w Lubczynie, jedną drogą w miejscowości Wicie czy w Ustroniu Morskim.

- Trzeba powiedzieć, że to już jest ponad 500 milionów złotych w kolejnych latach, za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości właśnie przeznaczone na te drogi lokalne. To też pewnego rodzaju sukces, bo za czasów rządów Platformy Obywatelskiej, w ciągu 8 lat, było to chyba zaledwie 350 milionów zł - podkreślił Dobrzyński.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości przekazał już ponad pół miliarda zł. Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg dofinansowuje modernizacje dróg powiatowych i gminnych.