Pół dnia sprzątania - efekt? Kilkanaście metrów sześciennych zebranych śmieci i dwa pełne kontenery. Motocykliści wraz z członkami stargardzkiej Straży Ochrony Przyrody sprzątnęli jeden z parkingów przy "chociwelce", tuż przy skrzyżowaniu z S3.
Od wielu miesięcy słuchacze naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji" informowali o tym, że teren ten stał się dzikim wysypiskiem, ze stertami odpadów budowlanych, opon i częściami samochodowymi.
Starostwo zapowiedziało interwencję, a do akcji włączyli się miłośnicy sportów motorowych - m.in. Krzysztof Dzikowski.
- Ilość tych śmieci była zatrważająca. Dbamy o to miejsce i chcemy, żeby ono było ładne i schludne. Myślę, że w porozumieniu ze starostwem będzie to utrzymane w dobrym stanie - mówił Dzikowski.
Starostwo które podstawiło kontenery ma je wywieźć w najbliższych dniach.
Starostwo zapowiedziało interwencję, a do akcji włączyli się miłośnicy sportów motorowych - m.in. Krzysztof Dzikowski.
- Ilość tych śmieci była zatrważająca. Dbamy o to miejsce i chcemy, żeby ono było ładne i schludne. Myślę, że w porozumieniu ze starostwem będzie to utrzymane w dobrym stanie - mówił Dzikowski.
Starostwo które podstawiło kontenery ma je wywieźć w najbliższych dniach.