Można to zrobić osobiście, z wykorzystaniem wrzutni, za pośrednictwem platformy e-PUAP lub przesłać przesyłką rejestrowaną nadaną w placówce Poczty Polskiej.

- O pomoc mogą ubiegać się pszczelarze zarejestrowani w ewidencji producentów i wpisani do specjalnego rejestru - mówi Magdalena Jackiewicz, dyrektor zachodniopomorskiego oddziału ARiMR. - Wysokość w starcie wynosi 20 zł dla każdej rodziny pszczelej, której udało się przezimować. Na dzień dzisiejszy mamy takich wniosków - 43, najwięcej wpłynęło do nas z Gryfic.

O dotację dla swojej pasieki pszczół na pewno będzie się ubiegał Jarosław Sankowski, pszczelarz z Żelisławia koło Recza, który co roku otrzymuje wsparcie z ARiMR-u na rozwijanie swojego miodowego biznesu.

- Co roku korzystamy z dotacji do hodowli pszczół, z dotacji na leczenie, na matki pszczele. Wymieniamy około 30-40 procent matek w ciągu sezonu. A także na dotacje na sprzęt - miodarki, sprzęt do kremowania miodu - wymienia Sankowski.

Tegoroczny limit pomocy - w skali ogólnokrajowej - wynosi 35,5 mln zł. Wsparcie ma charakter pomocy de minimis. Wnioski o taką pomoc będzie można składać co roku.