Do eksplozji doszło w domu jednorodzinnym.
Dom i cały dobytek straciła rodzina z Sosnowa. W nocy, w ich domu wybuchł gaz. Piętrowy budynek został całkowicie zniszczony, grozi zawaleniem. Rodzina noc spędziła u swoich bliskich, ale jak mówi burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński, nie zostaną oni pozostawieni bez opieki.
- W tej chwili są już u rodziny, chcieliśmy im dać kawalerkę, ale ten Pan stwierdził, że woli trochę poczekać, pomieszka u rodziny, jak znajdziemy coś większego. To jest małżeństwo z dwójką dzieci. Dostaną jakieś większe mieszkanie, które wynajmiemy lub kupimy. Takie sytuacje identyczne lub podobne się zdarzały - mówi Czerwiński.
Według informacji strażaków - nikt nie został ranny. Piętrowy budynek jednak został całkowicie zniszczony, grozi zawaleniem. W czasie eksplozji wszyscy mieszkańcy znajdowali się poza domem.
Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej.
- W tej chwili są już u rodziny, chcieliśmy im dać kawalerkę, ale ten Pan stwierdził, że woli trochę poczekać, pomieszka u rodziny, jak znajdziemy coś większego. To jest małżeństwo z dwójką dzieci. Dostaną jakieś większe mieszkanie, które wynajmiemy lub kupimy. Takie sytuacje identyczne lub podobne się zdarzały - mówi Czerwiński.
Według informacji strażaków - nikt nie został ranny. Piętrowy budynek jednak został całkowicie zniszczony, grozi zawaleniem. W czasie eksplozji wszyscy mieszkańcy znajdowali się poza domem.
Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej.