14 lipca unijny Trybunału Sprawiedliwości zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia przepisów krajowych dotyczących Izby.

Artykuł 9. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mówi, że Polska przestrzega zobowiązań prawa międzynarodowego - mówiła Elżbieta Łukacijewska, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.

- Jest szacunek dla prawa i traktatów, które podpisał nie kto inny jak śp. prezydent Kaczyński, godząc się na to, że wchodzimy do wspólnoty, która jest wspólnotą prawa. I tego prawa przestrzegamy - mówiła Łukacijewska.

Wiele krajów, takich jak Niemcy czy Francja, uznało ostatnio wyższość prawa krajowego nad unijnym - odpowiadał Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Toczy się bój o interesy w tych krajach. I starej Unii, dawnej piętnastki, dawnej EWG i tej nowej, jak w przypadku Rumunii i Czech. Uznano, że integracja integracją, ale poszczególne państwa członkowskie, państwa narodowe, mają prawo w imię swoich interesów, zawetować pewne decyzje - mówił Czarnecki.

Komisja Europejska wysłała do Polski list z pytaniem o wypełnienie werdyktu unijnego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie sądownictwa. Warszawa do 16 sierpnia ma czas na odpowiedź.