Dwoje kandydatów w walce o przewodnictwo w kołobrzeskiej Platformie Obywatelskiej. Już wiadomo, że lokalne struktury partii czekać będą zmiany.
Po tym, jak w ubiegłym roku z kierownictwa w kołobrzeskiej Platformie zrezygnował poseł Marek Hok tymczasowo jego miejsce zajął Mirosław Tessikowski, czyli członek zarządu powiatu kołobrzeskiego. Obecny przewodniczący kandydować jednak nie zamierza.
Swój start w wewnętrznych wyborach partyjnych oficjalnie ogłosił natomiast Tomasz Tamborski, czyli starosta kołobrzeski. Będzie musiał on jednak zebrać więcej głosów od lokalnych członków Platformy, niż Anna Bańkowska, czyli członek zarządu województwa zachodniopomorskiego. Bańkowska może liczyć na poparcie choćby rządzącej Kołobrzegiem Anny Mieczkowskiej. Dotychczasowy przewodniczący podpisał listę poparcia obu kandydatów, bo nie zabrania mu tego regulamin wyborczy, ale w oświadczeniu do mediów przyznał, że również zagłosuje za Bańkowską.
Nowe władze PO w Kołobrzegu poznamy pod koniec października.
Swój start w wewnętrznych wyborach partyjnych oficjalnie ogłosił natomiast Tomasz Tamborski, czyli starosta kołobrzeski. Będzie musiał on jednak zebrać więcej głosów od lokalnych członków Platformy, niż Anna Bańkowska, czyli członek zarządu województwa zachodniopomorskiego. Bańkowska może liczyć na poparcie choćby rządzącej Kołobrzegiem Anny Mieczkowskiej. Dotychczasowy przewodniczący podpisał listę poparcia obu kandydatów, bo nie zabrania mu tego regulamin wyborczy, ale w oświadczeniu do mediów przyznał, że również zagłosuje za Bańkowską.
Nowe władze PO w Kołobrzegu poznamy pod koniec października.