Saperzy weszli na budowę przystani rybackiej w Świnoujściu. Nurkowie oczyszczają dno z niebezpiecznych elementów. Dopiero po zakończeniu tych prac, można będzie kontynuować roboty budowlane.
Budowa przystani rybackiej na wyspie Karsibór w Świnoujściu zasłynęła z niezwykłego odkrycia, a były nim tony śmieci ukryte pod pomostami. Częściowo udało się je wydobyć, ale wiele pozostało jeszcze na dnie i ich usuwaniem zajęli się nurkowie - minerzy.
Skala zanieczyszczenia przerosła nasze wyobrażenia - mówi Maciej Tomaszewski, rzecznik wykonawcy inwestycji.
- Nie spodziewaliśmy się tak ogromnej skali problemu związanego z zanieczyszczeniem akwenu. Rozpoczęły się prace związane z oczyszczaniem tego terenu z obiektów niebezpiecznych pochodzenia wojskowego. Do tych działań zaangażowanych jest pięć osób z ekipy nurkowej oraz jednostka pływająca, która jest bazą do prowadzenia prac podwodnych - mówi Tomaszewski.
Nurkowie pracują na powierzchni ponad jednego hektara. Dopiero po zakończeniu prac można będzie kontynuować roboty budowlane.
Koszt inwestycji to ponad 11,5 miliona złotych. Zakończy się w przyszłym roku.
Skala zanieczyszczenia przerosła nasze wyobrażenia - mówi Maciej Tomaszewski, rzecznik wykonawcy inwestycji.
- Nie spodziewaliśmy się tak ogromnej skali problemu związanego z zanieczyszczeniem akwenu. Rozpoczęły się prace związane z oczyszczaniem tego terenu z obiektów niebezpiecznych pochodzenia wojskowego. Do tych działań zaangażowanych jest pięć osób z ekipy nurkowej oraz jednostka pływająca, która jest bazą do prowadzenia prac podwodnych - mówi Tomaszewski.
Nurkowie pracują na powierzchni ponad jednego hektara. Dopiero po zakończeniu prac można będzie kontynuować roboty budowlane.
Koszt inwestycji to ponad 11,5 miliona złotych. Zakończy się w przyszłym roku.