To kolejna dewastacja biura Prawa i Sprawiedliwości w tym mieście.
- To nie jest pierwszy raz. Nawet jeden ze sprawców został tam chyba zidentyfikowany w Gryficach i oczekuje na rozprawę. To jest chyba 4-5 najście na to biuro. W sumie tych najść na biura Prawa i Sprawiedliwości na Pomorzu Zachodnim to już chyba ze 3-4 dziesiątki można by naliczyć. Smutne, że doczekaliśmy takich czasów - mówi Dobrzyński.
Prawo i Sprawiedliwość ponosi koszty usuwania tego typu wandalizmu - dodał poseł.