Podczas uroczystości był także prezes Stoczni Remontowej Gryfia Krzysztof Zaremba, który podkreślał zalety nowych pływających jednostek.
- Są najlepsze pod względem parametrów, jakości wykonania i tego, co można określić ich wielozadaniowością. Mówimy o nich lodołamacze, a one mogą być też holownikami, jednostki ratowniczymi, strażackimi. Oczywiście ich podstawowym zadaniem jest kruszenie lodu - mówi Zaremba.
Jednostki kosztowały 78 milionów złotych.