Trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny ze Świnoujścia, której w sylwestrową noc spłonął dom.
- Potrzebujemy projektantów. Chcemy najprawdopodobniej iść tą drogą, co ustawodawca teraz nam pozwolił robić budynek do 70 m2 bez pozwolenia - mówił Nowicki.
Dom nie nadaje się do remontu - dodał radny Nowicki.
- Rodzina straciła cały dobytek. Oni jak stali, tak musieli uciekać z tego domu - mówi radny Świnoujścia.
Na odbudowę domu potrzeba ok. 150 tys. zł. Pieniądze zbierane są m.in. poprzez portal zrzutka.pl, gdzie udało się zebrać ponad 50 tysięcy złotych.
Świnoujski MOPR wypłacił im zasiłki. Pogorzelcy są teraz u dalszej rodziny.