- Powinniśmy przemyśleć, czy nie pojechać i nie zabrać dziecka. Z tego względu, że później możemy mieć bardzo duży problem. W następnym roku to dziecko może nie chcieć pojechać, bo ono będzie pamiętało, że wtedy, tak daleko od domu, zostało pozostawione, a tam naprawdę mu było niefajnie. Nie będzie chciało tego powtarzać - mówi Szurko.
Pedagodzy radzą również, aby zawsze sprawdzać, czy organizatorzy wyjazdu zarejestrowali kolonię w oficjalnej bazie Ministerstwa Edukacji Narodowej.