Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Fot. Marcin Kokolus [Radio Szczecin]
Na cmentarzu komunalnym w Golczewie odsłonięto płytę nagrobną upamiętniającą Antoniego Wąsowicza ps. "Roch", żołnierza Armii Krajowej zamordowanego przez komunistów.
Antoni Wąsowicz walczył po zakończeniu wojny m.in. w oddziale Józefa Kurasia ps. "Ogień". Został złapany na przedmieściach Wiednia, podczas próby dostania się do amerykańskiej strefy okupacyjnej. Po przywiezieniu do Polski był poddany brutalnemu śledztwu. Wyrok w sprawie grupy "Rocha" zapadł 18 grudnia 1947. Antoni Wąsowicz został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 24 lutego 1948, pochowano go w zbiorowej, bezimiennej mogile na tzw. wojskowej części Cmentarza Rakowieckiego.

W 2017 roku odnaleziono jego szczątki, a w ubiegłbym, pochowano w Golczewie. O tym mówił dr Paweł Skubisz, dyrektor oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie.

- Spotkaliśmy się tutaj w Golczewie, przy nowo zbudowanym nagrobku Antoniego Wąsowicza ps. "Roch", by upamiętnić jego życie, jego zmagania o wolną, niepodległą Polskę, ale też za jego działalność konspiracyjną w podziemiu niepodległościowym po 1945 roku. Oddaliśmy hołd temu bohaterowi, święcąc pomnik nagrobny - podkreślił dyrektor szczecińskiego IPN.

Na uroczystości również była rodzina Antoniego Wąsowicza.

- Dzisiejsza rocznica zamyka pewien bardzo ważny rozdział w historii naszej rodziny. Rodzicie, poszukiwali brata mojej mamy, Antoniego przez długie lata, rok temu odbyła się uroczystość pochówku. W tym roku, mamy możliwość zamknięcia tego etapu, tej historii tym właśnie nagrobkiem - mówił jeden z członków rodziny.

Pomnik nagrobny został zaprojektowany i sfinansowany ze środków IPN w Szczecinie.
W 2017 roku odnaleziono jego szczątki, a w ubiegłbym pochowano w Golczewie. O tym mówił dr Paweł Skubisz, dyrektor oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie.
Na uroczystości również była rodzina Antoniego Wąsowicza.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty