- Miasto w tym roku nie planuje organizacji jarmarku. Mieliśmy takie zgłoszenie ze strony prywatnego inwestora, który jednak w ostatnim momencie się wycofał - mówi Jaz.
Co na to wyspiarze? - Mogłoby być lepiej. Jestem zachwycona Wrocławiem, tam jarmark jest naprawdę przepiękny, u nas trochę biedniej. - Brakuje jarmarku w tym roku - podkreślają.
Dla mieszkańców to nie problem, ani przeszkoda. Ponad dwudziestu wystawców rękodzieła stworzy świąteczny klimat tuż przy placu Wolności - w pasażu Rondo, gdzie swoje stoisko mogą otworzyć bezpłatnie - mówi Ewa Mechło, pomysłodawczyni i koordynator jarmarku.
- Będą ręcznie robione rzeczy na drutach, gadżety świąteczne, rzeczy do kuchni, herbaciarki. To wszystko w przejściu, są już rozstawione stoły - zapowiada Mechło.
Jarmark czynny będzie od 17 do 22 grudnia.