Nie chcą, by w Budnie w powiecie goleniowskim powstał zakład do produkcji karbonizatu. To odmiana biowęgla.
Powstaje przy wykorzystaniu metody pirolizy. Polega na podgrzaniu rozdrobnionych opon i wydzieleniu z niej m.in. olejów i stali.
Zakładu nie chcą w swojej okolicy już nie tylko mieszkańcy Budna, ale też Podańska i Mostów. W tej sprawie spotkali się z zastępcą burmistrza Goleniowa - Tomaszem Banachem.
Władze miasta chcą utworzyć plan zagospodarowania, którego zapisy uniemożliwiłyby powstanie tego typu inwestycji.
- Uchwałę w tej sprawie poparli radni - mówi Tomasz Banach: - Jest to faktycznie miejsce, w którym nie powinna tak ingerująca w przestrzeń inwestycja powstać. Moim zdaniem, jest wątpliwe czy ta inwestycja powstanie.
Od półtora roku trwa postępowanie dotyczące sporządzenia oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
Mieszkańcy wnoszą o odmowę wydania decyzji środowiskowej. Bo jak twierdzą, taki zakład będzie dla nich bardzo uciążliwy. Inwestycja miałaby stanąć kilkaset metrów od ich domów.
Zakładu nie chcą w swojej okolicy już nie tylko mieszkańcy Budna, ale też Podańska i Mostów. W tej sprawie spotkali się z zastępcą burmistrza Goleniowa - Tomaszem Banachem.
Władze miasta chcą utworzyć plan zagospodarowania, którego zapisy uniemożliwiłyby powstanie tego typu inwestycji.
- Uchwałę w tej sprawie poparli radni - mówi Tomasz Banach: - Jest to faktycznie miejsce, w którym nie powinna tak ingerująca w przestrzeń inwestycja powstać. Moim zdaniem, jest wątpliwe czy ta inwestycja powstanie.
Od półtora roku trwa postępowanie dotyczące sporządzenia oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
Mieszkańcy wnoszą o odmowę wydania decyzji środowiskowej. Bo jak twierdzą, taki zakład będzie dla nich bardzo uciążliwy. Inwestycja miałaby stanąć kilkaset metrów od ich domów.