Kołobrzeska hala Milenium od lat czeka na kapitalny remont dachu. Inwestycja kolejny raz się odwleka. Wszystko z uwagi na wysokie ceny, jakie zaoferowały firmy startujące w przetargu.
Chodzi o główny obiekt Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu. To tu swoje spotkania rozgrywają koszykarze Kotwicy. Wewnątrz obiektu mieści się również miejska pływalnia, siłownia i centrum fitness oraz hotel i restauracja. Problem stanowi natomiast dach przeciekający na części hali.
Na ogłoszony przez miasto przetarg odpowiedziały dwie firmy. Droższa oferta wynosiła blisko 24 miliony złotych, a tańsza - 19,5 mln zł. Ewa Pełechata, zastępca prezydenta Kołobrzegu do spraw gospodarczych mówi, że to stanowczo zbyt duża kwota.
- Niestety, najtańsza oferta przekraczała o ponad 8,5 miliona wartość zarezerwowanych środków, stąd też decyzja pani prezydent o unieważnienie tego przetargu. Będziemy szukali rozwiązań alternatywnych - zapowiedziała.
Wkrótce miasto ma ogłosić kolejny przetarg licząc na to, że tym razem oferty będą zbliżone do kwoty, na jaką inwestycję wyceniła firma projektująca dach. Urzędnicy starają się także o pozyskanie zewnętrznego dofinansowania na remont.
Na ogłoszony przez miasto przetarg odpowiedziały dwie firmy. Droższa oferta wynosiła blisko 24 miliony złotych, a tańsza - 19,5 mln zł. Ewa Pełechata, zastępca prezydenta Kołobrzegu do spraw gospodarczych mówi, że to stanowczo zbyt duża kwota.
- Niestety, najtańsza oferta przekraczała o ponad 8,5 miliona wartość zarezerwowanych środków, stąd też decyzja pani prezydent o unieważnienie tego przetargu. Będziemy szukali rozwiązań alternatywnych - zapowiedziała.
Wkrótce miasto ma ogłosić kolejny przetarg licząc na to, że tym razem oferty będą zbliżone do kwoty, na jaką inwestycję wyceniła firma projektująca dach. Urzędnicy starają się także o pozyskanie zewnętrznego dofinansowania na remont.