Stargard stał się miejscem ogólnopolskich obchodów Światowego Dnia Cukrzycy. W sali widowiskowo-teatralnej Centrum Kultury spotkali się działacze z ponad trzystu kół Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków z terenu całego kraju.
Jak podkreślała Monika Kaczmarek, prezes stowarzyszenia diabetyków, wyzwaniem jest dotarcie do tych, którzy nie wiedzą, że żyją z cukrzycą. - Mamy prawie 2 mln osób niezdiagnozowanych, które jeszcze nie wiedzą, że są chore. Z cukrzycą trzeba nauczyć się żyć, normalnie. Raz w roku, zróbmy kompleksowe badania. Stereotyp, że lepiej nie wiedzieć, na co się choruje, w tym wypadku się nie sprawdza - przyznała Kaczmarek.
Do wczesnych badań zachęcał Eugeniusz Tworek, szef zachodniopomorskiego oddziału stowarzyszenia. - Cukrzyca wykryta wcześnie daje autentyczne szanse, że nigdy nie wejdziemy na insulinę. Robimy bardzo dużo badań przesiewowych. Trzeba zachować czujność - mówił Tworek.
W budynku SCK z badań profilaktycznych skorzystał pan Mirosław. - Jeżeli mam okazję, to zrobię pomiar cukru. Leczyć się i badać. Jestem tego zwolennikiem - powiedział.
Mieszkańcy mogli też poznać najnowsze metody leczenia cukrzycy, odwiedzając stoiska NFZ i firm farmaceutycznych.
Do wczesnych badań zachęcał Eugeniusz Tworek, szef zachodniopomorskiego oddziału stowarzyszenia. - Cukrzyca wykryta wcześnie daje autentyczne szanse, że nigdy nie wejdziemy na insulinę. Robimy bardzo dużo badań przesiewowych. Trzeba zachować czujność - mówił Tworek.
W budynku SCK z badań profilaktycznych skorzystał pan Mirosław. - Jeżeli mam okazję, to zrobię pomiar cukru. Leczyć się i badać. Jestem tego zwolennikiem - powiedział.
Mieszkańcy mogli też poznać najnowsze metody leczenia cukrzycy, odwiedzając stoiska NFZ i firm farmaceutycznych.