Oba zespoły zmierzyły się przed tygodniem na zakończenie sezonu zasadniczego i spotkanie zakończyło się wówczas remisem 1:1.

Szczeciński klub sprzedał wszystkie bilety i konfrontację Dumy Pomorza z gdańską drużyną po raz pierwszy po restarcie Ekstraklasy zobaczy z trybun 999 osób.

Kibice będą na obiekt wpuszczani w 30-sekundowych odstępach.

- Wchodzimy na stadion w maseczce, udajemy się na swoje krzesełko, możemy wtedy ściągnąć maseczkę natomiast ponownie trzeba ją założyć, gdy chcemy skorzystać z sanitariatu czy udać się do punktu gastronomicznego. I nowość: będziemy proponować kibicom gastronomiczne punkty mobilne - mówi rzecznik prasowy Pogoni Szczecin, Krzysztof Ufland.

Z obecności kibiców zadowolony jest obrońca portowej jedenastki, Hubert Matynia.

- Dobrze, że jest zezwolenie, by kibice mogli wejść na stadion, nie tak licznie wprawdzie jak to bywało, ale w liczbie 1000 osób. Z pewnością to pomoże i mam nadzieję, że w tym pierwszym spotkaniu, gdzie kibice będą na trybunach wygramy ten mecz - zapowiada.

Niedzielny mecz piłkarzy Pogoni z Lechią Gdańsk rozpocznie się o godzinie 12.30 na stadionie przy ul. Twardowskiego w Szczecinie.