Piłkarze Świtu Szczecin w czwartek walczyć będą o awans do drugiej rundy Pucharu Polski. Zespół ze Skolwina zmierzy się na wyjeździe z Lechią Zielona Góra w premierowym meczu "turnieju tysiąca drużyn".
Zgodnie z zaleceniami PZPN zawodnicy i trenerzy obu trzecioligowych drużyn przed rywalizacją w Pucharze Polski przeszli badania na obecność koronawirusa. W szczecińskiej ekipie dopiero testy wymazowe na COVID-19 dały wyniki negatywne, bo po wcześniejszych próbach były podejrzenia choroby u jednego z graczy i dwóch członków sztabu szkoleniowego.
Pucharowe spotkanie będzie wyjątkowe dla trenera Świtu Andrzeja Tychowskiego.
- Pochodzę z Żar, z tamtych rejonów, przez moment mieszkałem nawet w Zielonej Górze.
I pojedziemy do Zielonej Góry na ten mecz. Śmiałem się z trenerem Lechii ostatnio w rozmowie, że celowo nie ustaliliśmy gry kontrolnej w okresie przygotowawczym, bo wiedzieliśmy, że trafimy na siebie w Pucharze. Na pewno rywal w naszym zasięgu, rywal, z którym każdy wynik jest prawdopodobny, ale nam nie pozostaje nic innego jak wystawić na ten mecz najlepsze, co mamy, bo chcemy być w kolejnej rundzie po to, żeby medialnie zaistnieć nie tylko w Szczecinie ale również poza granicami miasta - zapowiada trener Tychowski.
Czwartkowy mecz pierwszej rundy Pucharu Polski piłkarzy Lechii ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 16 w Zielonej Górze. W niedzielę swoje pucharowe spotkania mają rozegrać piłkarze Błękitnych Stargard i Pogoni Szczecin.
Drugoligowi Błękitni w Stargardzie zmierzą się z beniaminkiem Ekstraklasy Wartą Poznań natomiast rywalem Pogoni w Nowym Targu będzie trzecioligowe Podhale. Nie wiadomo jednak czy mecz portowców z góralami odbędzie się ponieważ w obu zespołach są zawodnicy zakażeni koronawirusem.
Pucharowe spotkanie będzie wyjątkowe dla trenera Świtu Andrzeja Tychowskiego.
- Pochodzę z Żar, z tamtych rejonów, przez moment mieszkałem nawet w Zielonej Górze.
I pojedziemy do Zielonej Góry na ten mecz. Śmiałem się z trenerem Lechii ostatnio w rozmowie, że celowo nie ustaliliśmy gry kontrolnej w okresie przygotowawczym, bo wiedzieliśmy, że trafimy na siebie w Pucharze. Na pewno rywal w naszym zasięgu, rywal, z którym każdy wynik jest prawdopodobny, ale nam nie pozostaje nic innego jak wystawić na ten mecz najlepsze, co mamy, bo chcemy być w kolejnej rundzie po to, żeby medialnie zaistnieć nie tylko w Szczecinie ale również poza granicami miasta - zapowiada trener Tychowski.
Czwartkowy mecz pierwszej rundy Pucharu Polski piłkarzy Lechii ze Świtem Szczecin rozpocznie się o godzinie 16 w Zielonej Górze. W niedzielę swoje pucharowe spotkania mają rozegrać piłkarze Błękitnych Stargard i Pogoni Szczecin.
Drugoligowi Błękitni w Stargardzie zmierzą się z beniaminkiem Ekstraklasy Wartą Poznań natomiast rywalem Pogoni w Nowym Targu będzie trzecioligowe Podhale. Nie wiadomo jednak czy mecz portowców z góralami odbędzie się ponieważ w obu zespołach są zawodnicy zakażeni koronawirusem.