W Chemiku 27-letnia zawodniczka była zmienniczką podstawowej rozgrywającej Marleny Kowalewskiej, która w pierwszym finałowym meczu z Developresem Rzeszów doznała kontuzji kolana.
Naiane Rios tak dobrze zastąpiła na rozegraniu swoją koleżankę w kolejnym wygranym finałowym spotkaniu w Rzeszowie, że klub zrezygnował z pozyskania nowej siatkarki na ostatnie pojedynki w sezonie. Ostatecznie to Brazylijka poprowadziła siatkarki Chemika Police do zwycięstwa w trzecim finałowym meczu i zdobycia 10 mistrzostwa Polski.