"Michniewicz wypełnił założone cele" - tak zwolnionego w czwartek szkoleniowca reprezentacji Polski broni Bogusław Baniak.
- Myślę, że był negatywnie oceniany. Czesiu musi wiedzieć, że nie wygra się z siłą mediów, nawet jeśli wygrywa się z Arabią Saudyjską - podkreśla Baniak.
Przypomnijmy, Polski Związek Piłki Nożnej zadecydował, że kontrakt z Czesławem Michniewiczem, który kończy się 31 grudnia, nie będzie przedłużony. Pierwszy mecz, w którym nowy selekcjoner poprowadzi reprezentację Polski, odbędzie się 24 marca na wyjeździe z Czechami.