Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy PLAYON Polska
Do dyspozycji mamy kilka trybów gry. To rzecz jasna weekend wyścigowy, tradycyjny time trial, czyli próba czasowa oraz dłuższe tryby takie jak rozegranie mistrzostw świata oraz kariery kierowcy. Najwięcej czasu spędziłem w tym ostatnim typie rozgrywki, który sprawił mi sporo frajdy. Tryb kariery jest prosty - w takim znaczeniu, że łatwo zrozumiecie jakie są w nim zasady i co zrobić, żeby zajść na szczyt. Możemy w nim kontrolować prawdziwego motocyklistę albo stworzyć własnego. Mnie nie trzeba długo do tego namawiać, więc po krótkim kreatorze i narodzinach nowej gwiazdy motorsportu jakim z pewnością będzie wirtualny Bartłomiej Czetowicz wskoczyłem do rozgrywki.
Drugim poważnym wyborem jest decyzja kto dostarczy nam silnik: Honda, Yamaha, Kawasaki, Ducati, Suzuki oraz BMW. Ja wybrałem to ostatnie, żebym nie musiał używać kierunkowskazów. Zatrudniamy członków zespołu i rozpoczynamy przedsezonowe testy. Warto w nich wziąć udział, bo warto ustawić w odpowiedni sposób motocykl - będzie to miało wpływ na nasze osiągi w trakcie sezonu. A osiągi wiadomo... przełożą się na miejsca w klasyfikacji ogólnej. Każdy weekend wyścigowy, jak już jesteśmy przyzwyczajeni, można symulować. I tak odpuszczałem sesje treningowe i koncentrowałem się na kwalifikacjach i wyścigach.
Dla chętnych zapaleńców w SBK 22 jest ogrom jazdy. Można brać udział w wielu sesjach i skupiać się na niuansach decydujących o ułamkach sekundy na torze. Przy konfiguracji sprzętu zdziwiłem się jak bardzo nasz styl jazdy ma przełożenie na zużycie opon. To typowe dla serii traktującej na przykład dla Formuły 1, a tutaj - również opóźnianie hamowania spowoduje, że szybko tego pożałujemy. Oczywiście jeżeli będziemy przesadzać.
Drugim poważnym wyborem jest decyzja kto dostarczy nam silnik: Honda, Yamaha, Kawasaki, Ducati, Suzuki oraz BMW. Ja wybrałem to ostatnie, żebym nie musiał używać kierunkowskazów. Zatrudniamy członków zespołu i rozpoczynamy przedsezonowe testy. Warto w nich wziąć udział, bo warto ustawić w odpowiedni sposób motocykl - będzie to miało wpływ na nasze osiągi w trakcie sezonu. A osiągi wiadomo... przełożą się na miejsca w klasyfikacji ogólnej. Każdy weekend wyścigowy, jak już jesteśmy przyzwyczajeni, można symulować. I tak odpuszczałem sesje treningowe i koncentrowałem się na kwalifikacjach i wyścigach.
Dla chętnych zapaleńców w SBK 22 jest ogrom jazdy. Można brać udział w wielu sesjach i skupiać się na niuansach decydujących o ułamkach sekundy na torze. Przy konfiguracji sprzętu zdziwiłem się jak bardzo nasz styl jazdy ma przełożenie na zużycie opon. To typowe dla serii traktującej na przykład dla Formuły 1, a tutaj - również opóźnianie hamowania spowoduje, że szybko tego pożałujemy. Oczywiście jeżeli będziemy przesadzać.
W SBK 22, podobnie jak w Moto GP, łatwo spaść z motocykla. I trzeba być naprawdę skupionym na tym, co dzieje się na torze oraz przede wszystkim - poznać wszystkie zakręty toru podczas treningu. Szczególnie często upadamy hamując podczas wykonywania zakrętu, albo na wierzchołku wirażu. To motyw znany z Moto GP 22. Podobieństw jest jednak dużo więcej, bo SBK 22 to dobrze przygotowana kopia z różniącymi ją świecidełkami. Twórcy doskonale odwzorowali motocykle, modele kierowców wyglądają znakomicie w powtórkach, a jedyne do czego można się przyczepić to otoczenie toru. To nie wygląda już tak okazale. Identycznie było w serii traktującej o Moto GP, więc jesteśmy już do tego przyzwyczajeni. Sztuczna inteligencja przeciwników nie zawodzi, bo mocno oni z nami rywalizują i walka z nimi zapewni wam wiele emocji. Jednakże nie oczekujcie rewolucji.
Wszyscy, którzy ograli już Moto GP 22 - nowy tytuł od Milestone mogą sobie spokojnie odpuścić. Bo to gra bardzo podobna i w zasadzie wyrzucicie pieniądze w błoto. Dla kogoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z wyścigami jednośladów, jest to z pewnością gra bardziej dostępna, być może nieco przyjemniejsza dla laików. To jednak kopia ze zmienioną oprawą. Dlatego nie dajemy się nabić w butelkę i oceniamy SBK 22 na 6 punktów na 10 możliwych.
Ocena: 6/10
Ocena: 6/10
Zobacz także
2022-10-08, godz. 06:00
Alfred Hitchcock: Vertigo [Steam Deck]
W tytule ma nazwisko jednego z najsłynniejszych reżyserów kina, mistrza suspensu i kreowania niepokojącej atmosfery - no i odwołuje się do filmu cenionego w jego dorobku. Twórcy gry Alfred Hitchcock: Vertigo, jak mi się wydaje, już…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
Alfred Hitchcock: Vertigo [Steam Deck]
W tytule ma nazwisko jednego z najsłynniejszych reżyserów kina, mistrza suspensu i kreowania niepokojącej atmosfery - no i odwołuje się do filmu cenionego w jego dorobku. Twórcy gry Alfred Hitchcock: Vertigo, jak mi się wydaje, już…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
XIII Remake [Xbox Series X]
Recenzowałem różnego rodzaju remake'i, remastery, odświeżenia starszych produkcji. Pierwszy raz jednak mam do czynienia z grą, która przeszła już podwójny lifting. Jego pierwsza wersja fanom gry XIII pierwotnie wydanej w 2003…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
[08.10.2022] Giermasz #519 - Staroszkolne klimaty
Na początek krótkie wyjaśnienie - miała być w tym programie recenzja najnowszej "piłki kopanej", ale nam się kolega rozchorował, a u nas to jeszcze trzeba tekst przeczytać i nagrać... Więc gra o najpopularniejszej dyscyplinie sportu…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
Alfred Hitchcock: Vertigo [Steam Deck]
W tytule ma nazwisko jednego z najsłynniejszych reżyserów kina, mistrza suspensu i kreowania niepokojącej atmosfery - no i odwołuje się do filmu cenionego w jego dorobku. Twórcy gry Alfred Hitchcock: Vertigo, jak mi się wydaje, już…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
XIII Remake [Xbox Series X]
Recenzowałem różnego rodzaju remake'i, remastery, odświeżenia starszych produkcji. Pierwszy raz jednak mam do czynienia z grą, która przeszła już podwójny lifting. Jego pierwsza wersja fanom gry XIII pierwotnie wydanej w 2003…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
XIII Remake [Xbox Series X]
Recenzowałem różnego rodzaju remake'i, remastery, odświeżenia starszych produkcji. Pierwszy raz jednak mam do czynienia z grą, która przeszła już podwójny lifting. Jego pierwsza wersja fanom gry XIII pierwotnie wydanej w 2003…
» więcej
2022-10-08, godz. 06:00
GoldenEye 007 (1997 r.)
Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku dzielny James Bond podjął próbę powstrzymania grupy przestępców przed użyciem uzbrojonego satelity. Wtedy też narodziła się legenda, gra GoldenEye 007 z konsoli Nintendo 64, która stworzyło…
» więcej
2022-10-07, godz. 18:00
[08.10.2022] Dla naszego dobra...
Od przyszłego roku gniazdo ładowania w każdym elektronicznym urządzeniu ma być tylko jednego typu. Między innymi o tym dyskutujemy z naszym technologicznym ekspertem Radkiem Lisem, oczywiście wietrząc tu spisek i sceptycznie podchodząc…
» więcej
2022-10-01, godz. 18:00
GIERMASZ 2022, październik
» więcej