Grę do recenzji otrzymaliśmy od agencji Cosmocover, która reprezentuje w Polsce wydawcę Devolver Digital.
W tym tytule wcielamy się w dzielnego giermka Jota, który wplątuje się w kilka przygód w swojej krainie nazwanej Mojo. Jot, Mojo i wszystko inne jest stworzone w świecie przedstawionym książki o tytule The Plucky Squire, w akcji której przyszło nam uczestniczyć. Akcja toczy się właśnie na kartach tejże książki. Do czasu. Nasz giermek walczy ze złym czarnoksiężnikiem, Humgrumpem, który w pewnym momencie ma dość tego, że przegrywa z nim w każdej historii, więc… wypycha go poza karty książki.
Gra wtedy przenosi się z dwuwymiarowej kartki na trójwymiarowy pokój pewnego chłopca, do którego należy książka o przygodach Jota. Takie przeniesienie rozgrywki jest bardzo interesującym zabiegiem, zwłaszcza patrząc na to, że w trójwymiarze rozgrywka trzyma ten sam, dobry poziom. The Plucky Squire jest platformówką, lecz nie brakuje tam zagadek logicznych i gier słownych. Sprawne przenoszenie się między książką i prawdziwym światem będzie konieczne, aby doprowadzić naszą historię do końca.
Mówiąc o The Plucky Squire nie można nie wspomnieć o wyglądzie tej gry. Stylistyka jest świetnie trafiona - postacie są pięknie narysowane, do trójwymiarowych elementów pokoju ośmiolatka nie można się przyczepić, a jakość również jest taka, jaka powinna być. Wszystko przyprawione muzyką, która ma nas wprowadzić w świat przygód naszego bohatera oraz kojący głos narratora - klimat jest zbudowany prześwietnie.
Jest tylko jedna ważna rzecz, o której trzeba pomyśleć, zanim zabierzemy się do The Plucky Squire. Gra ta jest świetna dla tych młodszych graczy, ale tylko takich, ze znajomością języka angielskiego. Sposób prowadzenia historii i obecność gier słownych jest tutaj bardzo ważna, a jeżeli nie znamy tego języka, to po prostu sobie nie poradzimy, mam jednak cichą nadzieję, że wersja polska w przyszłości ujrzy światło dzienne.
Podsumowując - The Plucky Squire może być grą, która tchnie trochę życia w ospały ostatnio gatunek platformówek. Przystępny poziom trudności, piękna szata graficzna, ciekawy spin w rozgrywce - wychodzi na to, że jest to jeden z lepszych indyków, który pojawił się na pecetach i konsolach w ostatnim czasie. Ocena: 8,5/10.
Zobacz także
2024-11-16, godz. 07:00
Spore (2008 r.)
Ewolucja jest zjawiskiem badanym, można powiedzieć, już od stuleci. Trwa wielokrotnie dłużej, ponieważ najstarsze znalezione pozostałości życia datuje się na ponad 4 miliardy lat. I tyle już trwa ten proces zmian, dostosowywania…
» więcej
2024-11-16, godz. 07:00
SlavicPunk: Oldtimer [PlayStation 5]
Jestem wielkim fanem science fiction, więc zapowiedź gry na podstawie twórczości Michała Gołkowskiego przyjąłem z wielkim zainteresowaniem. Moje oczekiwania były studzone przez średnie oceny wersji pecetowej, więc trochę z dystansem…
» więcej
2024-11-16, godz. 06:30
[16.11.2024] Giermasz #625 - potwory, herosi i stara maruda
Zapraszamy na kolejny, przepełniony ciekawymi treściami odcinek Giermaszu. Czekają na Was trzy recenzje i ciekawy staroć. Będziemy się bać w grze opartej na filmowym cyklu, dokonamy zemsty na mitycznych „herosach”, postrzelamy do…
» więcej
2024-11-12, godz. 18:46
Call of Duty: Black Ops 6 - kampania [Xbox Series X]
Miliony graczy kupują kolejne części Call of Duty tylko dla zabawy po sieci. By oddać Wam skalę, wystarczy jedna informacja. Codziennie loguje się na serwerach kilkadziesiąt milionów osób - zwłaszcza na platformach mobilnych, chcących…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Dagon: Complete Edition [PlayStation 5]
Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem przenieśli na ekran wierną interaktywną adaptację opowiadania amerykańskiego…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Dagon: Complete Edition [PlayStation 5]
Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem przenieśli na ekran wierną interaktywną adaptację opowiadania amerykańskiego…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X]
King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który choćby po części oddawał Kongowi należyte miejsce w branży rozrywkowej…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X]
King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który choćby po części oddawał Kongowi należyte miejsce w branży rozrywkowej…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Squirrel with a Gun [PlayStation 5]
Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy, przewiezie na emocjonalnym rollercoasterze a potem jeszcze wrzuci nas w spiralę…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Squirrel with a Gun [PlayStation 5]
Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy, przewiezie na emocjonalnym rollercoasterze a potem jeszcze wrzuci nas w spiralę…
» więcej