Tragiczny wypadek autobusu w Warszawie

Polska i świat 2020-06-25 13:30 Informacyjna Agencja Radiowa

Fot. https://twitter.com/SMWarszawa

Autobus linii 186 spadł z wiaduktu na moście Grota Roweckiego nad Wisłostradą. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku było - według policji - zasłabnięcie kierowcy.

Arriva rozpoczyna testowanie kierowców na obecność narkotyków

Kierowca autobusu tymczasowo aresztowany. Przyznał się do winy

Wypadek autobusu w Warszawie. Sąd rozpatrzy wniosek o areszt dla kierowcy

Kierowca autobusu był pod wpływem amfetaminy. Usłyszał zarzuty

W wypadku autobusu miejskiego zginęła jedna osoba, a 23 zostały poszkodowane. 17 z nich trafiło do szpitali - informował na konferencji służb wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Dodał, że kierowca, który także został ranny, był trzeźwy.

Autobusem jechało 40 osób. W akcji ratunkowej brało udział ponad 60 strażaków z 20 zastępów i 11 załóg karetek.

- Autobus uderzył w bariery na rozwidleniu dwóch pasów jedni - mówi Karol Kierzkowski, rzecznik mazowieckiej straży pożarnej. - Jedna część autobusu została na S8 a przód spadł kilka metrów niżej na Wisłostradę.

Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski powiedział, że wśród poszkodowanych w wypadku autobusu jest dwoje nieletnich. Pacjenci trafili do szpitala pediatrycznego.

Według Zarządu Warszawskiego Transportu Miejskiego, do wypadku doszło przed godziną 13.00.

Autobus jechał z Bródna w kierunku Żoliborza. Na miejscu przy podnoszeniu autobusu pracują strażacy. Prowadzone są również prace nad wypompowaniem paliwa z zasilanego gazem pojazdu.

Prezydent Andrzej Duda zwrócił się do szefów resortów spraw wewnętrznych i administracji oraz zdrowia w sprawie wypadku autobusu w Warszawie.

"Dramatyczny wypadek na moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Autobus przegubowy spadł z mostu. Jest wiele ofiar. Na miejscu trwa akcja ratownicza, są wszystkie służby. Poprosiłem ministra M. Kamińskiego i ministra Ł. Szumowskiego o szczególną pieczę nad niesieniem pomocy poszkodowanym" - napisał prezydent na Twitterze.

Bierzemy pod uwagę różne hipotezy - mówi rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji, nadkomisarz Sylwester Marczak.

- Najbardziej prawdopodobna to zasłabnięcie kierowcy. Najważniejsze jest to, żeby zebrać wszystkie informacje. Działania są koordynowane ze strony prokuratury - powiedział.

Na miejsce wypadku przybył także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który przerwał kampanię wyborczą.

#Wypadek autobusu na #S8 - strażnicy są na miejscu, zabezpieczają miejsce zdarzenia i lądowisko dla śmigłowca LPR. Pozostajemy do dyspozycji służb ratunkowych. pic.twitter.com/nKoz43biPM
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) June 25, 2020

W wypadku autobusu miejskiego zginęła jedna osoba, a 23 zostały poszkodowane. 17 z nich trafiło do szpitali - informował na konferencji służb wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

- Autobus uderzył w bariery na rozwidleniu dwóch pasów jedni - mówi Karol Kierzkowski, rzecznik mazowieckiej straży pożarnej.

Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR).

Wiktor Paul z Zarządu Warszawskiego Transportu Miejskiego poinformował IAR o szczegółach.

- Najbardziej prawdopodobna to zasłabnięcie kierowcy. Najważniejsze jest to, żeby zebrać wszystkie informacje. Działania są koordynowane ze strony prokuratury - powiedział.