Były minister transportu Sławomir Nowak zostaje w areszcie tymczasowym. Tym samym warszawski Sąd Okręgowy utrzymał w mocy decyzję Sądu Rejonowego wydaną pod koniec lipca.
Sławomir Nowak, w latach 2016-2019 szef państwowej agencji drogowej na Ukrainie, został zatrzymany w związku z zarzutami korupcyjnymi wraz z dwoma innymi mężczyznami - przedsiębiorcą z Gdańska, który również trafił do aresztu oraz byłym szefem jednostki GROM, któremu sąd dał możliwość wyjścia za kaucją. Dzisiaj w ich sprawie sąd również podejmuje decyzje.
Śledczy z Ukrainy twierdzą, że w czasie pełnienia swojej funkcji na Ukrainie były minister nielegalnie przyjmował pieniądze przy zamówieniach na budowę dróg. W procederze mieli brać udział także dwaj pozostali mężczyźni. Ponieważ sprawa dotyczy osób związanych z Polską, w śledztwo włączyły się polskie organy ścigania.