Sejm poparł podwyżki m.in. dla posłów, senatorów, ministrów, prezydenta i pierwszej damy.
386 parlamentarzystów głosowało za, 33 przeciw, 15 wstrzymało się od głosu. Projekt poparła większość polityków PiS, KO, Lewicy oraz PSL-Kukiz'15. Przeciwni byli deputowani Konfederacji.
Projekt trafi teraz do Senatu.
Propozycja zakłada, że prezydent będzie zarabiał ponad dwa razy więcej niż teraz, czyli około 26 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Pensja premiera wzrośnie z 11 do około 22 tysięcy złotych. Wynagrodzenia posłów zwiększą się o 4,5 tysiąca złotych i wyniosą ponad 12,5 tysiąca złotych brutto.
Nowelizacja ustawy wprowadza też wynagrodzenie dla pierwszej damy, która ma zarabiać prawie 18 tysięcy złotych brutto. Do tej pory żona prezydenta nie otrzymywała wynagrodzenia z tytułu sprawowania funkcji pierwszej damy.
Projekt trafi teraz do Senatu.
Propozycja zakłada, że prezydent będzie zarabiał ponad dwa razy więcej niż teraz, czyli około 26 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Pensja premiera wzrośnie z 11 do około 22 tysięcy złotych. Wynagrodzenia posłów zwiększą się o 4,5 tysiąca złotych i wyniosą ponad 12,5 tysiąca złotych brutto.
Nowelizacja ustawy wprowadza też wynagrodzenie dla pierwszej damy, która ma zarabiać prawie 18 tysięcy złotych brutto. Do tej pory żona prezydenta nie otrzymywała wynagrodzenia z tytułu sprawowania funkcji pierwszej damy.
Dodaj komentarz 3 komentarze
prawie 60% podwyżki dla posłów
emeryci - tylko 3%
budżetówka - zamrożenie podwyżek, no BO KRYZYS - TRZA OSZCZĘDZAĆ!
A posłowie fundują sobie podwyżkę w kwocie prawie rónej średniej krajowej.
PODWYŻKĘ!
I te chłopczyki i dziewczynki z tzw. opozycji ŁAPKI W GÓRĘ!
ZA.
ZA PIENIĄŻKAMI.
To, że PiSiory są chciwe na kasę (bo im sie należy!) to wiemy od lat.
ALE ŻE TA NIBY-IDEOWA OPOZYCJA TEŻ SIĘ POŁASIŁA???
Tacy oni "ideowi" jak ten przysłowiowy Karczewski
"Jak informuje GUS, połowa zatrudnionych pracowników otrzymywała do 4094,98 zł brutto (tzn. mediana płac; siłą rzeczy druga połowa zarabia więcej). Oznacza to, że mediana płac wyniosła około 2919,54 zł netto (tzn. "na rękę"). To wynik o 584 zł brutto, czyli 407,5 zł netto wyższy od mediany płac w październiku 2016 r."
Jak w tym kraju ma być normalnie skoro posłowie w czasie kiedy ludzie tracą pracę dają sobie podwyżkę większą niż połowa ludzie w tym kraju zarabia.
ależ !
WY !
BOLSZEWIKI
wszytko wiecie !