Prorodzinna manifestacja rozpocznie się w niedzielę o godzinie 12:00 na Placu Zamkowym i wyruszy Traktem Królewskim do bazyliki świętego Krzyża, gdzie o 13:00 rozpocznie się Msza święta.

Jak podkreślają organizatorzy wydarzenia z Centrum Życia i Rodziny marsz jest okazją zamanifestowania przywiązania do wartości prorodzinnych, afirmacji rodziny, małżeństwa oraz obrony ludzkiego życia.

Publicysta Grzegorz Górny podkreśla jak ważne jest świadectwo: "Bez rodziny świat nie ma przyszłości, Polska nie ma przyszłości, my nie mamy przyszłości, a jednak rodzina jest jedną z najbardziej zawzięcie atakowanych instytucji na świecie, w tej sytuacji warto pokazać, że warto bronić rodzin" - powiedział.

Tymoteusz Zych z Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris zaznacza, że nie możemy pozostać bierni wobec ataków ze strony liberalnych i lewicowych ideologii. "Mierzymy się dziś z bezprecedensowym atakiem na to co dla ogromnej większości Polaków jest ważne, na podstawowe wartości - małżeństwo i rodzinę, nie możemy być w tej sytuacji bierni, nasz głos musi być słyszalny" - podkreślił.

Jak powiedział Polskiemu Radiu przewodniczy Komisji Wychowania Katolickiego biskup Wojciech Osiał należy wspierać inicjatywy chroniące ludzkie życie oraz rodziny: "To jest wielka rzecz, którą powinniśmy ochronić: zdrowa rodzina, mądra rodzina, to jest skarb i tego powinniśmy bronić" - zaznaczył ksiądz biskup.

Marsz zakończy się Mszą świętą w bazylice świętokrzyskiej, po której ksiądz Dominik Chmielewski wygłosi konferencję.